Zestawy głośnikowe do Elizabeth HiFi i Radmora A-5510
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam. Chciałbym się dowiedzieć jakie kolumny są najodpowiedniejsze do Elizabeth HiFi (DSH 101)? Chodzi mi o konkretny model a nie o moc czy impedancję.
Moje drugie pytanie dotyczy dobrze grających zestawów. Słucham często jazzu, bluesa ale też R&B czy rapu. Które można polecić? Bardziej preferowałbym coś z lat '80. Albo i jeszcze starsze.
Posiadam Radmora A-5510 i z nim grały zawsze Altusy 140. Jednak Altusy powędrowały do Radmora 5412 a Altusy 110 które z 5412 współpracowały oddałem ojcu. Więc potrzebuję dwóch dobrych podłogówek. Cena? Jeszcze się zobaczy ale około 400 zł. Może tak do 600 zł.
Macie coś godnego do polecenia?
Do Elizabetki poleciłbym Ci ZG30C z membraną bierną . Natomiast do Radmora i tego typu muzyki coś z Midltonów (New Midlton 150 lub 170) z kopułkowym wysokim i dużo lepszym basem niż Altusy.
Chodzi Ci o ZG30C201 Januwojcie? Ten model chyba jest rzadko spotykany i chyba dość drogi... Midlton są ciekawe. Pomyśle nad nimi. ZG40C też z MB tak? Chyba za słabe będą na A-5510. Na Elizabeth za mocne.
A co powiecie o Altusach 200? Różnią się brzmieniem od 140?
ZG30C201 rzeczywiście są rzadko spotykane, ale jak już pojawiały się na Allegro to schodziły po 150 - 200 zł, nie więcej. Grają naprawdę przyjemnie. Niskie zejście i do tego przyjemny w brzmieniu GDWK 9/40.
Dokładnie o te , Zg40C nijak Ci nie spasują , bo tu za mocne a do Radka za słabe . Altusy kilka razy słyszałem i różne . W/g mnie nie nadają się do domowego spokojnego odsłuchu. Raczej jakieś szkolne dyskoteki , prywatki pasują brzmieniem do konstrukcji diorowskich typu WS 442 i pochodne.
Właśnie Altusy 140 i Radmor 5412 grają na małych imprezkach. A do A-5510 potrzebuje czegoś innego. A co sądzicie o Fenixach Tonsila? Są na allegro za dość małe pieniądze. Podejrzewam słaby dżwięk, ale nie słyszałem ich nigdy.
EDIT:
Dlaczego moderator poprawił temat? Gdyby doczytał to nie tylko o głośniki do Elizabeth się pytam. Również o kolumny do A-5510 Radmora. Temat był jak najbardziej OK.
EDIT2:
:)
Fenixy sobie odpuść. Mildtony naprawdę ładnie zagrają o ile nie są skopane nieoryginalnymi głośnikami.
Z nowych konstrukcji jestem pod wrażeniem zestawów Siesta. Całkiem dobrze z nowych konstrukcji grają Maestro II . Jednak te dwie konstrukcje chyba przekraczają Twój budżet.
Elizabetka fabrycznie była sprzedawana z zestawami ZG25C i taki duet bardzo dobrze się spisuje.
Niestety przekraczają. A może lepiej jest zrobić samoróbkę? Znajomy z sąsiedniej wioski robi ładne skrzynki, dobrze je wytłumia i oblicza wymiary. Wtedy mógbym się pokusić o coś w stylu GDN 30/80, GDM 16/80 i GDWK 9/80.
Do Elizabeth już zamówiłem ZG25C :)
A powiedz Januwojcie czemu Fenixy odpadają?
Przeniosłem część postu.
P.S. Skasowałem również prowokujące wypowiedzi innego użytkownika. Następne prowokacje oraz obrażanie administracji skończą się blokadą konta lub jego kasacją.
W/g mnie Fenixy nie , bo słuchałem ich . Moje wrażenie było takie , że o ile dół i najwyższe tony jakoś dawały radę to średnica w nich jest trochę jakby pominięta , wycofana , nie przenosi dobrze niuansów solówek gitarowych , nie mówiąc o smyczkach, klawiszach. W muzyce jazzowej i bluesie średnica to podstawa przecież . Ostatecznie mogły by być do muzyki pop lub jako fronty w kinie domowym. Do wiernej reprodukcji muzyki jednak nie polecam . Prosty zestaw budżetowy nie jest drogi ale i nie wiele oferuje.
Witam!!
Z tego co ja mogę polecić, to będą ZG40C/9 mają bardzo dobry dźwięk, słucham na nich muzyki różnego gatunku od klasycznej, rocka aż czasem do techno i muszę powiedzieć że bardzo dobrze się spisują. Myślę że do tego co słuchasz, będą pasowały.
Dźwięk jest dynamiczny, a za razem spokojny, średnie tony są donośne ale nie przekrzykują wysokich.
Kolumny są w wersji 4 i 8 Ω i mocy 40W ale jak by ci było mało to zawsze można wymienić głośniki na oryginały Tonsila np. po 60W ale i cztery "dychy" wystarczą.
Za 600zł coś już można dostać na Allegro.
Pozdrawiam i Życzę udanych poszukiwań.