Wzmacniacz PW7010 - dziwna usterka końcówki mocy
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
czw., 12/11/2009 - 01:12
#12
Jeden jest npn, drugi pnp, po tym rozpoznasz. A czy możesz wsadzić nie po kolei? Hmmm... A czy możesz podłączyć silnik prądu stałego nie po kolei?
czw., 12/11/2009 - 14:58
#13
Chodziło mi o to że gdybym podłączył tranzystor PNP pod NPN i odwrotnie, to co by się stało?
czw., 12/11/2009 - 17:24
#14
Pewnie BUUUUUM, ale na pewno nie zagrało by tak, jak powinno!
pt., 13/11/2009 - 16:08
#15
Jeden kanał naprawiłem, drugi niestety spalił tranzystory końcowe, ale to z mojej winy bo przez przypadek na płytce ze sterującymi zamiast rezystora 24 ohm wstawiłem 47... zwykłe niedopatrzenie ale nowe tranzystorki się spaliły :( Za chwilę wymienię ten rezystor i dam nowe tranzystory.
Witam! Wczoraj naprawiłem wzmacniacz, a mianowicie: wymieniłem diody prostownicze, w okolicach tych po prawej stronie były porwane ścieżki - pomogła serwisówka w naprowadzeniu ścieżek :) Uruchomiłem wzmacniacz ale nic nowego. Potem sprawdziłem że płyta zasilacza/wzmacniacza nie jest w żaden sposób odizolowana od chassis! No to dałem po dwie podkładki aby odizolować i ponownie uruchamiam - już nie buczy, jedynie w jednym kanale a drugi cisza. Następnie pomyślałem o braku tranzystora, który był opisany T301 i co się okazało - błąd na płycie, bo nie ma tranzystora T301, całkiem przypadkiem znalazłem na schemacie DIODĘ D301 a obok niej tranzystor, więc to musiało być to miejsce. Na ślepo wpakowałem tam BD (140 albo 139) i o dziwo jeden kanał się odezwał! Pomyślałem co z drugim, nie było w nim sygnału a ciche buczenie. Zamieniłem płytki ze sterującymi ale bez rezultatu, a więc wniosek okazał się jeden. Przejrzałem dokładnie płytę zasilacza i zobaczyłem że tranzystor T208 ma przerwaną ścieżkę bazy, a więc naprawiłem i odpalam. Buczenie w tym kanale znikło ale sygnału dalej nie było aż znalazłem uszkodzony rezystor na płytce ze sterującymi - wymieniłem i tym oto sposobem oba kanały zostały uruchomione na tranzystorach sterujących. Teraz sprawa tranzystorów końcowych. Chcę tam wstawić 2N6488 i 2N6491, lecz znając wyposażenie mojego sklepu elektronicznego, zastanę jedynie BD911/12. I tu pytanie. Czy nowe tranzystory (mowa o jednym kanale) można wstawić nie po kolei? tzn jakbym zamienił je miejscami. W oryginale były BDP 285 - T113 i BDP 286 - T114 i co by się stało gdybym zamienił je miejscami? Oczywiście nie zastosuję tam BDP, gdyż takich nie ma już w sprzedaży a mowa tu o 2N lub BD. Czy kolejność jest ważna oraz jak mam rozpoznać czy np 2N6488 ma iść do T113 czy do T114 ?? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.