Falsyfikaty sprzętu
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Aaa, wiem który. Owszem, grubasy, to on akurat ma. Z tym Gomułką, to nie tak do końca - kupił sprzęt od byłej synowej I sekretarza KW partii na Kraków - pamietam o tyle dokładnie, bo chyba z 10 minut o tym nawlekał. Swoją drogą, ma sie gość czym pochwalić - ELiza mono, DST 202, WS 509 w wersji eksport... i wiele innych. No i PA 428, ma jak nówkę. Dobre auto ma w sprzęcie w domu :) ale o markerach do przerabiana M 9115, to nie słyszałem...
Poważny kolekcjoner, odkupił kiedyś coś od samego Gomułki. Na półkach same grubasy. Nie wypowiadam się dokładniej bo to nie mój kaliber.
Może Kaf coś więcej doda, bo ja jestem za krótki.
Dla przeciętnego miłośnika polskiego audio takie rodzynki kolekcjonerskie są raczej poza zasięgiem. Pieniądze grają tu pierwsze skrzypce.
Aaa, wiem który. Owszem, grubasy, to on akurat ma. Z tym Gomułką, to nie tak do końca - kupił sprzęt od byłej synowej I sekretarza KW partii na Kraków - pamietam o tyle dokładnie, bo chyba z 10 minut o tym nawlekał. Swoją drogą, ma sie gość czym pochwalić - ELiza mono, DST 202, WS 509 w wersji eksport... i wiele innych. No i PA 428, ma jak nówkę. Dobre auto ma w sprzęcie w domu :) ale o markerach do przerabiana M 9115, to nie słyszałem...
Wystawiał na olx na gruby kwit M9115 "profesjonalnie" przerobiony właśnie markerem. Tylko przy napisach został grafit i obok poziomu zapisu, w tym wgłębieniu. Chciałem od niego M9010 odkupić i po dogadaniu szczegółów od razu wystawił go na allegro i olx. Niepoważny gościu. Tak samo jego podejście ogólnie do człowieka.
Najgorsze co może być jak się człowiek dogada a potem sprzedający się wycofa.
Ja akurat nie miałem z nim problemów, ale cóż, raz się dogadasz, a innym razem nie. Kiedyś byłem na wyjeździe i siłą rzeczy nie miałem jak zapłacić, potem wystawił na alle. Nie dziwię mu się, nie każdy ufa człowiekowi jak drugi mówi "ja jestem słowny, ja zapłacę na pewno". Sam kiedyś trzymałem dla jednego idioty zderzak do Toyoty a w miedzyczasie 3 giości dzwoniło i odprawiałem ich z kwitkiem... A z resztą, co mnie to :) Za to chamstwa i buractwa lukasika to chyba już nikt nie jest w stanie przebić. Gościowi się wydaje, że ma monopol...
Aaa, wiem który. Owszem, grubasy, to on akurat ma. Z tym Gomułką, to nie tak do końca - kupił sprzęt od byłej synowej I sekretarza KW partii na Kraków - pamietam o tyle dokładnie, bo chyba z 10 minut o tym nawlekał. Swoją drogą, ma sie gość czym pochwalić - ELiza mono, DST 202, WS 509 w wersji eksport... i wiele innych. No i PA 428, ma jak nówkę. Dobre auto ma w sprzęcie w domu :) ale o markerach do przerabiana M 9115, to nie słyszałem...
Wystawiał na olx na gruby kwit M9115 "profesjonalnie" przerobiony właśnie markerem. Tylko przy napisach został grafit i obok poziomu zapisu, w tym wgłębieniu. Chciałem od niego M9010 odkupić i po dogadaniu szczegółów od razu wystawił go na allegro i olx. Niepoważny gościu. Tak samo jego podejście ogólnie do człowieka.
Z czym Lukasik Ci podpadł?
Grzesiu często niepotrzebnie ucina kable zasilające. A mógłby chociaż podłączyć by sprawdzić czy się "świeci".
A wiesz dlaczego ucina?
Domyślam się, aczkolwiek może mieć inne powody.
Poważny kolekcjoner, odkupił kiedyś coś od samego Gomułki. Na półkach same grubasy. Nie wypowiadam się dokładniej bo to nie mój kaliber.
Może Kaf coś więcej doda, bo ja jestem za krótki.
Kupię Radmory serii 55