Śmieszne i żenujące opisy w ogłoszeniach
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
I te szkolne dyskoteki - kilka ławek jako "stół mikserski", Finezja albo klocek ZRK do tego wzmacniacz Eltron i kolumny estradowe oraz Colorofon C-ileśtam.
Wiem, że offtop, ale nie mogłem się powstrzymać przed wrzuceniem tego zdjęcia :))
Co prawda nie widać tego, ale nawet konfiguracja sprzętowa zgadza się w 80% - bo zamiast Finezji występowała zintegrowana wieża Philips, jako że posiadała odtwarzacz CD.
Wieża PHILIPS z CD to już nieco nowsze czasy. Kiedyś z kolegą prowadziliśmy dyskotekę w szkole muzycznej na dwa magnetofony ZK 246 i M 2405S i jeden z pierwszych ruskich kaseciaków chyba "Wiesna" (to ponoć na japońskiej licencji, ale solidnie wykonana) do tego "Fonobłysk", kolumny i wzmacniacz ELTRON, to była zabawa...
Gdyby ktoś potrzebował tranzystorów lampowych to proszę: https://m.olx.pl/d/oferta/tranzystory-lampowe-z-prl-CID99-IDXS7f...
Pozdrawiam
Grzesiek
To ja teraz czekam na lampy tranzystorowe.
Chyba nie do końca coś takiego tam chce ktoś zhandlować. I to za jakie marne grosze.
Pozdrawiam
Grzesiek
Kiedyś daaaaawno temu, gdy nie było możliwości kupna lampy PFL 200, bo była rarytasem, zastępowało się ją czymś takim.
To lampa tranzystorowa, albo tranzystor lampowy, do wyboru.
...się zakładało do Lazurytów i Ametystów...
Miałem kiedyś takie radio i nie wiedziałem, że było lampowe....
https://allegrolokalnie.pl/oferta/radio-lampowe-tento-vef-206
ps. sam opis też żenujący.
Giewont z dopiskiem "KLASYK Z "GÓRNEJ" PÓŁKI!!!" nadaje się również do chorych cen bo jest niekompletny i też obudowa jest w średnim stanie to raczej warty więcej niż ułamek tej ceny nie jest.
https://allegro.pl/oferta/radio-unitra-giewont-klasyk-z-gornej-p...
"URZĄDZENIE SPRAWNE ELEKTRYCZNIE NATOMIAST NA ZAKRESIE FAL FM GŁUCHA CISZA - PODEJRZEWAM KONDENSATORY." a ja podejrzewam że ktoś chciał przestroić i zepsuł.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- …
- następna ›
- ostatnia »
@geelo
Fajny tekst. Kropa w kropę. Jakbym swoje wspomnienia czytał. U nas w szkole był Regent 60. Ależ pięknie i soczyście to brzmiało. 60W w lampie to był ogrom mocy. No i sprzęt własny - nawet 50 lat bezawaryjnej (!) pracy (nie licząc wymiany paska przewijania, jednej żarówki i ogólnej konserwacji). W tym momencie puściła do mnie oko moja ZK-246.
:))
End of offtopic :)