DAMA PIK - mechanika i inne różnice w różnych okresach produkcji
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Bardzo podobnie do tej mojej starszej. Zielony kabelek od autostopu jest inaczej poprowadzony, ale to możliwe, bo w mojej kiedyś był rozbierany mechanizm z głowicami. Muszę to poprawić. Paski brać od Krop...sa czy lepiej od Elektr...DK?
Ta blaszka to jest docisk kółka - wkładki plastikowej z pipkiem, z góry, coś w rodzaju łożyska oporowego. Jak ją odkręcisz to można zdjąć kółko. Według mnie łożysko ślizgowe jest takie samo, tylko krótsza oska i nie ma zawleczki. Widocznie to poprawili bo sprawiało kłopoty. Podobnie rozwiązanie jest na kółku przewijania. Ja u siebie w pierwotnej wersji zdejmowałem te plastiki i frezowałem trochę górę żeby założyć zawleczkę. Przy kółko przewijania zdało egzamin, ale przy skaczącym ledwo co, za bardzo było wyrobione łożysko ( rozbite) i szukałem innego po zmianach - już z zawleczką.
Na razie ma problem z silnikiem wychodzi mi że ma za duży luz na ośce i drga i zwiększa hałas. kombinuję coś z przyblokowaniem ośki żeby się za bardzo nie przesuwała osiowo. Jak ściągnę paski i odchyle kółko skaczące i docisnę delikatnie ośkę to hałas się zmniejsza .
Nic nie brakuje (oprócz paska licznika). Inaczej rozwiązane są hamulce.
Pierwszy mechanizm jest "uboższy" taki jak w ZK 246. Natomiast ten drugi pochodzi z ARII, OPUSA (regulowany naciąg taśmy). Zapewne z okresu produkcji tych dwóch typów magnetofonów równocześnie. Miałem M 2405S, a potem OPUSA i tam tak właśnie było.
Nie tylko w Opusach i Ariach. Pod koniec produkcji M2405 z układami scalonymi w wzm.mcz.
też był taki mechanizm z takim naciągiem taśmy.
Dziękuję za potwierdzenie moich domysłów.
Przy okazji, warto rozbierać silniki, żeby je przesmarować, a jeżeli tak , to czym?
Nie tylko w Opusach i Ariach. Pod koniec produkcji M2405 z układami scalonymi w wzm.mcz.
też był taki mechanizm z takim naciągiem taśmy.
Tak to prawda. Mój M 2405S maił końcówkę mocy jeszcze na tranzystorach BD 354 ale już dwa pojedyńcze wskaźniki wysterowania.
Co do pasków ja kiedyś brałem u krop.. ale wyglądało mi to bardziej na uszczelkę, jakaś taka trochę sztywna się mi wydaje.Co do drugiego to nie wiem. Może wziąć i tu i tu i porównać?.
A co do tego systemu stopu to u mnie są z dwóch stron blaszki, a u Ciebie chyba z jednej i nie za bardzo zauważyłem na zdjęciu - ginie w tle.
Co do rozbierania silnika można spróbować i go przejrzeć i przesmarować, naoliwić. U mnie jest problem z odkręceniem rolki napędowego, mam zaklejony śruby i chyba trzeba potraktować rozpuszczalnikiem je. Pozostałe ślizgowe łożyska smarowałem olejem maszynowym, ośkę koła zamachowego na górze (plastikowe łożysko)- smarem teflonowo-silkonowy i pozostałe ślizgowe miejsca, plastikowe elementy mechanizmów. Zobacz w instrukcji co zalecają.
Kupiłem ostatnio pasek do Zetki u Kr.... i też mam wrażenie że to coś uszczelkopodobnego. W porównaniu ze starym to zupełnie inna guma jest.
Spróbuję w takim razie kupić u tego drugiego gościa. Potrzebuję jeszcze do M9109, GS460 i R5532, więc jak będzie wszystko miał, to zaoszczędzę na przesyłce.
dzięki za zdjęcia, w załączeniu mojej Damy