Szkoła druciarstwa
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
No cóż uznał, ze tak na szybko lepiej posłuchać w mono niz z kociokwikiem.
A jak wiadomo prowizorki sa najtrwalsze ;) .
A co to ma robić? i ta podkładka.
Konwerter?
Ani chybi ;-)) i do tego fachowa papierowa izolacja ;-))
Nabyłem ostatnio AT9100 z taką oto rzeźbą.
Ciesz się, że nikt dziury na tego hebelka nie wyrżnął w panelu - to była dość popularna praktyka... ;)
Nabyłem ostatnio AT9100 z taką oto rzeźbą.
Ciesz się, że nikt dziury na tego hebelka nie wyrżnął w panelu - to była dość popularna praktyka... ;)
Była by dziura to bym nie kupił.
Tak się Państwo dziwujecie, co kto. To popatrzcie na zdjęcie. Tego Giewonta otworzyłem po raz pierwszy od zakupu w latach siedemdziesiątych, bowiem odbierał długie, średnie, krótkie i kilka stacji na UKF, postanowiłem więc go przestroić na full. I okazało się, że zamiast głośnika GD16-10 (owalnego) jest głośnik GD10/2 (okrągły) i jeszcze do tego zamocowany na dwóch kołkach (nie chciał się pewnie rozciągnąć). To już druciarstwo fabryczne. Wiem, wiem z zaopatrzeniem było różnie (na ogół źle) a towar trzeba było dostarczyć dla klasy pracującej miast i wsi. To czemu się dziwić jak dziś wychodzi kapitalistyczne szydło z socjalistycznego worka (cytat z Bułhakowa, ale nie dosłowny)
Pozdrawiam
Nie używamy przekleństw, nawet kamuflowanych.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- …
- następna ›
- ostatnia »
No to naprawdę serwisant był najlepszy pod słońcem :D