Szkoła druciarstwa
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ja w zestawach wieżowych wzmacniacz zawsze na samej górze dawałem. Dla tunera to bez różnicy gdzie jest ulokowany, to samo magnetofon.
Jak poprawić wentylację albo zmniejszyć ewentualne zakłócenia ;)
Nie moje i na szczęście odwracalne :)
Pomysłowe, ale czy te zatyczki z dezodorantów będą trzymały stabilnie całość ?;)
No chyba, że są ściśle dopasowane średnicami do nóżek sprzętu. :)
Ja w zestawach wieżowych wzmacniacz zawsze na samej górze dawałem. Dla tunera to bez różnicy gdzie jest ulokowany, to samo magnetofon.
Niestety w zestawach (szczególnie zachodnich) wzmacniacz jest znacznie dłuższy, cięższy, i postawienie go na gorze zestawu bywa trudne, i mało stabilne. A z drugiej strony jakoś się tak przyjęło w latach 70' 80' , ze na górze zestawu zawsze był tuner, potem wzmacniacz i magnetofon, sam lubię taką kolejność.
Ta większa długość/głebokosc - o ile nozki nie wystają poza mniejsze klocki, jest przydatna kiedy masz do tego jeszcze gramofon :) .
Jego nie da się postawic w innym miejscu niż na górze :) a głębszy wzmacniacz wtedy jest jak znalazł. O ile chcemy miec wieżę :) .
Wtedy jest i dobre chlodzenie wzmacniacza i miejsce do postawienia gramofonu ;) .
Do tego mocny wzmacniacz/trafo postawiony pomiędzy głowica magnetofonu i głowica tunera to słaby pomysł.
Staszku nie przesadzaj, nie jest tak źle.
A co powiecie na taki patent japończyków?
Ta większa długość/głebokosc - o ile nozki nie wystają poza mniejsze klocki, jest przydatna kiedy masz do tego jeszcze gramofon :) .
Jego nie da się postawic w innym miejscu niż na górze :) a głębszy wzmacniacz wtedy jest jak znalazł. O ile chcemy miec wieżę :) .
Wtedy jest i dobre chlodzenie wzmacniacza i miejsce do postawienia gramofonu ;) .
Jak tu postawić gramofon?
Pozdrawiam
Grzesiek
Pewnie gdzieś obok.
Ha, co więcej, korektor jest niezwykle lekki. Instrukcja podaje 2 kilogramy ale wydaje mi się że to lekka przesada. Odnoszę wrażenie że jest lżejszy. Co z tego wynika? Każda próba wykonania ruchu jakimkolwiek manipulatorem (wyłącznikiem, suwakiem potencjometru, przełącznikiem) przy użyciu jednej ręki powoduje ucieczkę korektora. Jest to niezwykle irytujące. Cóż można zrobić :) ? Nawiązać do tytułu wątku. Wykorzystać otwory technologiczne w dnie i zamocować wewnątrz obudowy transformator TS120 ze wzmacniacza WS-354. Korektor bardzo się uspokoił, cytując klasyka :)
Pozdrawiam
Grzesiek
Można kupić polską wieżę i ustawić ją po naszemu :D
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
Jak poprawić wentylację albo zmniejszyć ewentualne zakłócenia ;)
Nie moje i na szczęście odwracalne :)