Taraban 2 - czym zastąpić uszkodzony filtr 131?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dziękuję, jednak filtr udało się reanimować.
Od strony lutowania była odłamana szpilka filtru i po jej przylutowaniu UKF ruszył - nie dochodziło napięcie do pinu 8 UL1211N. Rdzeń udało się wyjąć ze środka, podważając go cienką szpilką krawiecką - na szczęście nie jest pokruszony.
Na razie go nie wsadzałem do środka, wobec czego AM dalej nie działa. Zajmę się tym na samym końcu, FM jest dla mnie ważniejszy.
Stacje UKF odbierają głośno i wyraźnie na śrubokręcie włożonym do wejścia antenowego i zakres przestrajania jak zmierzyłem niby jest ok - mniej więcej od 98 do 119 MHz. Natomiast z niewiadomych przyczyn pośrednia wynosi 13,7 MHz i radio w rzeczywistości odbiera od 84,3 do 105,3 MHz.
Nigdy nie spotkałem się z taką sytuacją - dlaczego tak się dzieje?
Nie da się zestroić p.cz. na 10,7? Zestrój filtry F4, F5 i F6 na krzywą PI. F7, F8 na krzywą S.
Tego niestety nie jestem w stanie sprawdzić, bo nie mam odpowiedniego sprzętu. Częstotliwość heterodyny zmierzyłem akurat tunerem RTL-SDR i wynika z tego że odbiór stacji np. na 103 MHz mam na 116,7 MHz, a 93,3 MHz na 107 MHz. Pomiar ten jest poprawny, na tych częstotliwościach nadają właśnie stacje radiowe.
Kręcenie filtrami nie zmienia częstotliwości pośredniej w tym przypadku, więc zostawiłem w takim położeniu w jakim jest najlepszy odbiór.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to jest to, że zastosowano w miejscu rezonatora ceramicznego 10,7 MHz taki o innej częstotliwości. Raczej wykluczam błąd w lutowaniu, bo odbiór jest stabilny nawet bez ARCz.
Chyba że brak rdzenia w filtrze AM 131 (dam go później) jakoś na to wpływa, ale sam w to nie wierzę.
W najgorszym razie pozostanie mi przesunąć zakres przestrajania heterodyny o +3 MHz i mieć pełen zakres z nietypową pośrednią +13,7 MHz:P.
W ogóle mam wrażenie, że to radio to jakiś składak: kondensatory rurkowe z pierwszej połowy lat 70-tych, elektrolityczny z 1979, wzmacniacz m.cz. z 1981, potencjometry i płytka montażowa z 1982, na spodzie obudowy napis „SK486” sugerujący 1986. Radio było kupione jako nowe w 1987 lub 1988. Trafiło na przestrojenie do sąsiada i nie dość, że nie zostało to zrobione, to uszkodzony został tor AM.
Nie bardzo rozumiem tego jak zmierzyłeś 10,7 MHz. Poza tym Taraban nie ma filtra ceramicznego 10,7. Jest jeden ale to jest do AM na 465kHz.
Ustawiam radio na stację na 103 MHz - heterodyna wg pomiaru wynosi 116,7 MHz zamiast 113,7.
Ustawiam na 93,3 - 107 MHz zamiast 104.
Wniosek?
p.cz. z jakiegoś powodu wynosi 13,7 MHz
Mam pewne przypuszczenia co do twojej pośredniej, 13.7.
jeśli robisz pomiary SDR-em to sprawdz jak maasz poustawiany ten program może on coś dodaje i takie hece wychodzą
Ustaw, odbierz swoim SDR stacje jaka nadaje w twojej okolicy i zobacz co pokazuje SDR, spis częstotliwości dostaniesz: https://radiopolska.pl/wykaz/fm
Z SDR jest wszystko w porządku - stacje radiowe odbiera na prawidłowych częstotliwościach. Poza tym sprawdziłem częstotliwość heterodyny radiomagnetofonu Sony i tam jest przesunięte względem odbioru o tradycyjne +10,7 MHz.
Cóż, jeżeli pośrednia to prawie 14MHz to mimo że sprzet powinien na pierwszy rzut ucha działać właściwie można przyjąć, że czułość będzie mniejsze z uwagi na apdek wzmocnienia UL1211 ze wzrostem częstotliwości.
"jakich zatem modyfikacji (poza zamianą kondensatora równoległego z 6.8 nF na 1 pF) należy dokonać żeby zastąpić filtr 131 filtrem 120?"
Sprawdzić czy masz otwory na płytce, na nadmiarowe szpilki filtra 120.
Wstawiasz praktycznie 1:1. Żadnego 1pF już nie dodajesz, bo po co? To, że tak napisali to nie oznacza, że tak musi być. To tak jak do filtrów 211 tabelka podaje zewnętrzną dodatkową pojemność 6pF, nigdy jej nawet fabrycznie nie dawali i wszystko bezbłędnie się zestraja.
Całe działanie to tylko sobie porównać jak są na szpilkach obsadzone uzwojenia. Wykorzystujemy tylko szpilki 1 i 3. Omomierz do łapki, sprawdzić czy uzwojenia ci się zgadzają zgodnie z rozpiską i jazda. Jest polegniesz (mimo, że dostajesz gotowca na tacy) to znaczy, że za duży przeskok zrobiłeś i trzeba do podstaw wrócić.
A do testów tak rozwalanego radia jak nie masz przyrządów pomiarowych, którymi możesz zmierzyć sygnał p.cz., w.cz., pomocne jest drugie sprawne radio, skąd możesz sobie pożyczyć sygnał p.cz. ze sprawnej jego głowicy aby sprawdzić czy tor p.cz. tutejszego Tarabana w ogóle gada. A sygnał wyjściowy p.cz. tutejszej głowicy (jeżeli założymy, że w ogóle jakiś jest) wstrzyknąć do drugiego radia w jego sprawny tor p.cz. aby posłuchać czy głowica w ogóle żyje.
A tak to będziesz macał po ciemku jeszcze rok i nic z macania nie będzie wynikać. Prace takie jak w budżetówce biurkowej, chaos, wiele niepotrzebnych prac i efektów zero.