Przydźwięk od transformatora WS 442/418/417/318 i pochodne.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ja wymieniłem rezystory na metalizowane 1% bezindukcyjne, kondensatory nichicon do audio FW, KZ itp... Przydźwięk w lewym jest ledwo słyszalny przy potencjometrze na 0. Przydźwięk jest co mnie wkurza. Kombinowałem z przesuwaniem punktów masy ale może być tylko gorzej.
Wymiana kabli na grubsze to nie jestem przekonany, ale mogę spróbować bo te odcinki nie są długie.
Dźwiękowo jest super i nie pasuje brum.
Chciałem go otworzyć i przypomnieć sobie co ja tam poprawiałem, ale kolega się nie zgodził.
A czemuż to? Traktuje WS-442 jak skarb?
pozdrawiam
Grzesiek
Nie wiem, może. Powiedział, że gra dobrze i nic nie trzeba poprawiać. No przecież nie będę się z nim siłował. Coś tam sobie przypomniałem, opisałem to w poprzednim wpisie.
Pamiętam też walkę z masami.
To krótkie zdanie mówi wszystko. Konstruktorzy Diory niestety miewali problemy z tym zagadnieniem i niekiedy należało ich poprawiać.
Nie pamiętam jak sprawa wyglądała w tych Ws-ach od dużej wieży, ale nie zdziwiłbym się jakby masa sygnałowa była poprowadzona(zmieszana) z masą zasilnia. Co im się niestety zdarzało, a co skutkuje brumami w głośnikach.
No i masa prowadzona "w pętli", też dorzuca swoje.
Ale WS442 nie ma pętli masy, jest to poprowadzone poprawnie, każde inne poprowadzenie masy powoduje jeszcze większy brum.
Tutaj trochę zboczyłem z tematu. Chodziło mi o "niektóre" wzmacniacze. Spotkałem się parę razy z pętlą masy. Odpowiednie Usytuowanie masy to trudne zadanie.
W tych WSach chyba całkiem się przydźwięku nie wyeliminuje w lewym kanale, można go mocno ograniczyć, są nie równe długości ścieżek zasilających dla prawe i i lewego kanału.
A ja bym zaryzykował stwierdzenie, że jak będziesz bardzo chciał, to dasz radę. Problemem nie są długości ścieżek, a wada "naturalna" dla projektantów Diory, czyli pomieszanie masy sygnałowej z masą zasilania.
Zerknąłem na rysunek mozaiki z płytki tego wzmacniacza i niewątpliwie te masy są zmiksowane.
Spróbuj wymontować na chwilę kondensator C515 i sprawdź czy brumy się zmniejszą.
Jak by pociąć parę ścieżek i odpowiednio połączyć na nowo kabelkami, to powinno być lepiej.
Spróbuję wylutować C515, tak ja po przecinałem i kombinowałem z masą ale było gorzej, tzn. Jak się inaczej tą masę sygnałową podłącza to brum jest większy i w obydwu kanałach. Zrobiłem ekran z blachy stalowej i jest nieco lepiej, ale jak się ucho do głośnika przyłoży to w lewym słychać bardzo cicho pracę transformatora.
A czemuż to? Traktuje WS-442 jak skarb?
pozdrawiam
Grzesiek