Ja wracam do tej wieży Diory z sentymentu. Miałem taki tylko, że srebrny....32 lata temu. To był cud techniki a cała chata była pełna kumpli. Przychodzili oglądali i pewnie im się śniła. Potem nadeszła pora Technicsa i...i wszystko stało się jasne.
Ja wracam do tej wieży Diory z sentymentu. Miałem taki tylko, że srebrny....32 lata temu. To był cud techniki a cała chata była pełna kumpli. Przychodzili oglądali i pewnie im się śniła. Potem nadeszła pora Technicsa i...i wszystko stało się jasne.