PA 4511 eksport UNITRA WS-503
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witajcie,
dostałem WS-503 z eksportu. Prawdopodobnie jest model PA 4511 LUB SA45.
Końcówki mocy są przykręcane do radiatorów. Nie są wciskane w złącze.
Staram się naprawić końcówkę mocy na podstawie schematu znalezionego na serwisie. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego dwie końcówki różnią się elementami na płytkach? Czemu czasem zamiast diody jest kondensator itp? W UNITRA WS-503 wg schemtatu obydwie końcówki mocy są identyczne i można je zamieniać. W moim modelu nie wiem czemu płytki są różne...
Widocznie były naprawiane , lub były brane z różnych partii . W tych trudnych czasach wsadzano co było aby produkcja szła , nie liczyły się parametry ale aby " grało " . Poza tym radosna twórczość tzw . racjonalizatorów = w końcu dioda zernera mniej kosztuje od kondensatora - a i tak " gra " ... Poszukaj artykułu w elektrodzie gdzie gość reanimował od zera końcówkę WS 503 łącznie z nowym PCB ( słabe płytki - laminat odchodzi ) . Ustal prawidłowy schemat , wlutuj wszystko jak każe schemat używając sprawdzonych elementów , szczególnie tranzystorów , wymień potencjometry montażowe ( często są przyczyną kłopotów w uruchomieniu ) , kondensatory wima , sprawdź podkładki mikowe pod tranzystorami mocy plus nowa pasta - musi ruszyć . Kłopotem jest zdobycie PRAWDZIWYCH tranzystorów mocy KT lub 2N3055 - tylko z wylutu !! . Powodzenia . Prawidłowo złożona końcówka WS 503 nie ma przydźwięku i nie szumi !- sprawdzone w praktyce . Są różne metody ustawiania prądu spoczynkowego - chyba najlepszy ale wymagający oscyloskopu jest podanie sygnału 10 KHz i regulacja na najmniejsze zniekształcenia skrośne . Jest to opisane w serwisówce .
Bardzo możliwe, że to składak.
Ale schemat obydwu płytek jest zgodny z instrukcją serwisową do PA4511 ...
I tutaj pytanie do znawców - jaki był cel takiego zabiegu aby lewy i prawy kanał posiadał inne elementy?
[quote=kubalonek;23447.86400;7137]Widocznie były naprawiane , lub były brane z różnych partii . W tych trudnych czasach wsadzano co było aby produkcja szła , nie liczyły się parametry ale aby " grało " . Poza tym radosna twórczość tzw . racjonalizatorów = w końcu dioda zernera mniej kosztuje od kondensatora - a i tak " gra " ... Poszukaj artykułu w elektrodzie gdzie gość reanimował od zera końcówkę WS 503 łącznie z nowym PCB ( słabe płytki - laminat odchodzi ) . Ustal prawidłowy schemat , wlutuj wszystko jak każe schemat używając sprawdzonych elementów , szczególnie tranzystorów , wymień potencjometry montażowe ( często są przyczyną kłopotów w uruchomieniu ) , kondensatory wima , sprawdź podkładki mikowe pod tranzystorami mocy plus nowa pasta - musi ruszyć . Kłopotem jest zdobycie PRAWDZIWYCH tranzystorów mocy KT lub 2N3055 - tylko z wylutu !! . Powodzenia . Prawidłowo złożona końcówka WS 503 nie ma przydźwięku i nie szumi !- sprawdzone w praktyce . Są różne metody ustawiania prądu spoczynkowego - chyba najlepszy ale wymagający oscyloskopu jest podanie sygnału 10 KHz i regulacja na najmniejsze zniekształcenia skrośne . Jest to opisane w serwisówce .[/quote]
Aktualnie próbowałem zreanimować lewy kanał wg schematu jak podesłałem w pierwszym poście... 5 lat temu lewy kanał poszedł, jako młodzik oddałem do serwisu RTV. Pan wylutował połowę płytki po czym powiedział "nie da rady, nie mam schematów". Po 5 latach mam nieco większą wiedzę i przynajmniej umiem już czytać schematy.
Wsadziłem brakujące elementy, jedynie tranzystory T109 i T110 zastąpiłem Darlingtonem co było zapewne błędem... ale pomyłka przy zamówieniu. Efekt - Wybuch kondensatora C143. Tranzystory KD503 nadal sprawne. Sprawdzałem Testerem tranzystorów.
Jeżeli już było grzebane , w tym również przez "serwisanta" to wylutowałbym pojedynczo kazdy element i sprawdzał na mierniku/testerze. Dużo ich nie ma a wolałbym mieć co do ich sprawności pewność (niepełna bo część wad ujawnia sie po podaniu napięcia roboczego). WS demonem HiFi nie był i nie jest ale to zacny wzmacniacz i uważam, że warto go ratować.
PS
Tak jak napisał wcześniej Kol. kubalonek - wystrzegaj sie podróbek i malowanek, teraz jest ich chyba coraz więcej, ja staram się stosować zawsze kiedy to możliwe sprawne "wyluty" ale one też sie powoli kończą....
Jeżeli już było grzebane , w tym również przez "serwisanta" to wylutowałbym pojedynczo kazdy element i sprawdzał na mierniku/testerze. Dużo ich nie ma a wolałbym mieć co do ich sprawności pewność (niepełna bo część wad ujawnia sie po podaniu napięcia roboczego). WS demonem HiFi nie był i nie jest ale to zacny wzmacniacz i uważam, że warto go ratować.
PS
Tak jak napisał wcześniej Kol. kubalonek - wystrzegaj sie podróbek i malowanek, teraz jest ich chyba coraz więcej, ja staram się stosować zawsze kiedy to możliwe sprawne "wyluty" ale one też sie powoli kończą....
Też uważam, że warto reanimować, dlatego uznałem że spróbuję swoich sił mimo niewielkiej wiedzy.
Dziś podjąłem decyzję tak jak napisałeś. Wylut każdego elementu, test i zastępowanie elementem zgodnym z serwisówką.
Płytek nie będę robił nowych. Stare ścieżki odchodzą, ale jestem w stanie je naprawić jakimiś drucikami. Ważne, żeby to ruszyło i wtedy będę myślał nad estetyką.
Tylko doradźcie, ponieważ płytki zostają stare czyli jestem zmuszony korzystać z francuskiej serwisówki. Robić płytkę lewego kanału tak samo jak prawy, czy trzymać się schematu lewego kanału?
Będę miał prośbę - dziś zmierzę parametry KD503 i moglibyście wtedy ocenić czy parametry trzymają się w tolerancjach?
Porównaj schemat PA4511 z WS503. Jeżeli płytka będzie odpowiednia robiłbym to wg WS503. Końcówkę uruchom bez dolutowania tranzystorów mocy, jeżeli będzie działała stabilnie (na słuchawkach) dołacz je i ustaw prąd spoczynkowy.
Porównaj schemat PA4511 z WS503. Jeżeli płytka będzie odpowiednia robiłbym to wg WS503. Końcówkę uruchom bez dolutowania tranzystorów mocy, jeżeli będzie działała stabilnie (na słuchawkach) dołacz je i ustaw prąd spoczynkowy.
Super rada, tak zrobię, bo szkoda tranzystorów mocy. A jeszcze mam oryginały KD503. Na 100% muszę wymienić potencjometry. Na sucho miały prawidłowe wskazania, ale mimo tego nie mogłem ustawić 0V na wyjściu na R177(0,3V na głośnikach) ani nie mogłem ustawić prądu spoczynkowego (0,001V)
Jeszcze jedno pytanko. Czy któryś uszkodzony potencjometr lub hebel od korekcji itd może wpływać na spalenie końcówki mocy?
W prawidłowo działajacej końcówce mocy nic takiego nie powinno się zdarzyć. Jednak jeżeli ma ona tendencje do wzbudzania się lub działa niestabilnie zewnetrzny sygnał może doprowadzić do uszkodzenia. Jednak KD503 to pancerne tranzystory i upalenie ich nie jest takie proste. W sprzęcie grającym nie udało mi sie tego zrobić, niekiedy padały (rzadko) w spawarkach BESTER jakie zdarzało mi się naprawiać w latach 80-tych.
Uruchomić przez żarówkę
Uruchomić przez żarówkę
Uruchomić przez żarówkę
:P
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
Bo to może być składak. Mnóstwo ludzi wynosiło po kawałku sprzęty i składało w domu. A potem sprzedawało na Wolumenie.
Weź schemat od normalnego WS503 i zrób według niego. I tak grać to wybitnie nie będzie.