WS 704 Pomocy!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Mój ponad 30 lat funkcjonował bez żadnej usterki. Przesadzasz z tą awaryjnością.
@marcin1939:Cena rynkowa najlepiej oddaje jego wady. Kupisz za ,,parę dych". Ale za WS serii 4... albo 5.. musisz dać parę stów (nawet za uwalony).
Co ma piernik do wiatraka? Cena WS 354 i cena WS 432 jest podobna.
Jak to się ma do tego, że mój wzmacniacz i innych Kolegów pracuje latami bez usterek do jego awaryjności? Być może trafiłeś jakiegoś strucla i dorabiasz do tego jakąś teorię. To już w sumie nie istotne i nie jest przewodnim wątkiem tematu.
Proszę pisać tylko na temat przewodni.
@marcin1939:
Ludzie KUPIŁEM !!! - cała wieża ze wzmacniaczem Diora 504B plus Altusy 140 po renowacji - i jest suuper tak jak chciałem - syczy pięknie, więc wg mojego badziewiastego gustu jest rewelka! Do tego zamówiłem Altusy 300 które jutro podłączę i postawię obok Altusów 140 - podłączę i porównam - jak lepiej (oczywiście wg mojego badziewiastego dla większości gustu) zagrają, to odsprzedam 140, jak gorzej, to oddam Altusy do salonu - myślałem też o pozostawieniu 4, ale na forach piszą, ze to nie ma sensu - ćwiczył krtoś z Was 4 kolumny?
@Wojciech Osiński:
PawełF ćwiczy 10, ale jak on to robi, nie wiem. Używa dwu wzmacniaczy. A może i więcej niż dwu.
Pozdrawiam
Grzesiek
@Grzesioj:
odsłuchałem Altusy 140 i 300 - mając na uwadze mój opisany wcześniej "badziewny" gust odsłuchu - dzwonienie sopranów - nie ma porównania na korzyść starych poczciwych (choć zregenerowanych) 140 - słuchane na tym samym poziomie głośności (podłączone głośniki A i głośniki B) 140 mają więcej sopranów, głębszy dźwięk - jest super! - dzięki Wam wszytskim za rady, pozdr. wojciech
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
@marcin1939: Bo to jest podróbka hybrydy STK Sanyo, których zabrakło. I prawidłowość jest taka : wzbudzają się i padają końcówki mocy na lepszych tranzystorach (wysoka fT) a chodzą te, na marnych podróbach (niska fT). Generalnie b.zawodny, podatny na wzbudzenia. Mam taki egzemplarz. Po 5-ej wymianie BD dałem spokój.