Unitra M9115 Perypetie z auto-stopem i nie tylko :)
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ok, ale skoro dajmy na to miałby być skrzywiony kołek mocowania zespołu rolki dociskowej to dlaczego obrócenie kasety na stronę, na której rolką ciągnącą jest ta z większą ilością taśmy magnetofon nie gniecie taśmy?
Bo siła sprzęgła jest mniejsza kiedy na rolce jest nawinięte dużo taśmy a co za tym idzie nie jest wyrywana z pod wałka przesuwu z taką siła jak na początku kasety. To chyba logiczne.
Rolkę dociskową masz tam nową? Bo nie widzę informacji o tym.
Włącz kasetę od początku. Jak w torze przesuwu pojawi się nośnik magnetyczny lekko przyhamuj rolkę zbierającą taśmę (możesz nacisnąć obudowę kasety lub nacisnąć na rolkę zbierającą). Jak taśma przestanie być zagniatana to masz odpowiedź.
Faktycznie, kiedy nacisnę rolkę, taśma przestaje być gnieciona. Natomiast kiedy wolno przysunąłem głowice, zauważyłem, że faktycznie rolka nie dochodzi równo do osi koła zamachowego. Dzisiaj się bardziej nie zagłębiałem. Zobaczę jutro co można z tym zrobić.
PS. Już powoli zaczynam mieć dość tego magnetofonu, ale liczę na cud, który sprawi, że nagle zacznie działać dobrze :D
Faktycznie, kiedy nacisnę rolkę, taśma przestaje być gnieciona. Natomiast kiedy wolno przysunąłem głowice, zauważyłem, że faktycznie rolka nie dochodzi równo do osi koła zamachowego. Dzisiaj się bardziej nie zagłębiałem. Zobaczę jutro co można z tym zrobić.
PS. Już powoli zaczynam mieć dość tego magnetofonu, ale liczę na cud, który sprawi, że nagle zacznie działać dobrze :D
Kuba nie strasz bo właśnie taki kupiłem i czekam aż przyjdzie..
Miałem kiedyś M9108 i chodził bez zarzutu przez 3 lata chyba, aż go nie sprzedałem z całym zestawem koledze i u niego też parę lat kręcił.
Kuba nie strasz bo właśnie taki kupiłem i czekam aż przyjdzie..
Jak kupiłeś od jakiegoś domorosłego szperacza to spodziewaj się wszystkiego.
Jak rolka nie przylega równo na całej powierzchni do osi koła zamachowego to będzie nie lada problem żeby to ustawić "IDEALNIE".
Wydaje mi się ale ten wykrzywiony kołek od rolki dociskowej jest zawsze w mechanikach typu Soft Touch, gdzie ludzie na siłę wyrywają kasetę gdy mechanika się zatnie albo zablokuje. To samo można spotkać w radiomagnetofonach Condor. Tam sytuacja dotyczy wykrzywionej osi koła zamachowego.
W torze przesuwu taśmy tolerancja na błąd wynosi "0". Inaczej magnetofon nigdy nie będzie odtwarzał poprawnie.
Cytat WojtekP27:
Kuba nie strasz bo właśnie taki kupiłem i czekam aż przyjdzie..
Jak kupiłeś od jakiegoś domorosłego szperacza to spodziewaj się wszystkiego.
No cóż... okaże się niebawem...
Generalnie to nie jestem taki pewien czy chodzi tylko i wyłącznie o kołek, bo magnetofon odtwarzał poprawnie do momentu aż nie zmieniłem rolki i tej "blaszanej części" do której zamocowana jest sama rolka. Podmieniałem teraz z zupełnie innego magnetofonu, dobrze odtwarzającego (ale też z tego typu rolką i zespołem rolki) w ogóle nie grzebaną całość razem z rolką i nadal gniecie.
Zmniejsz siłę nawijania rolki nawijającej, czyli "poluzuj" sprzęgło.
Ważne abyś zrobił to z włąściwej strony. czyli tej odpowiadającej za nawijanie a nie za autostop.
Chociaż ja miałem taki przypadek, że zmiana naciągu nawijania powodowała pewne zmiany z działaniu autostopu.
Pobaw się w regulację sprzegła jeszcze raz, ale teraz pod kątem mniejszej siły nawijania a potem autostop ( o ile zmniejszenie siły nawijania spowoduje, że taśma nie będzie gnieciona ) .
Opisałem to na przykładzie sprzęgła M7011, bo w tym soft touch nie grzebałem jak dotąd a może są jakieś różnice o których nie wiem.
Już od kilku wiadomości piszę żeby sprawdził to sprzęgło. Robota na 15 minut lub mniej.
To się bardzo prosto reguluje, bo bardziej prymitywnej konstrukcji w ZRK nie mogli zrobić, co po tylu latach jest zaletą.
M7011 to zwykły mechanizm bez wspomagania. Ale sam napęd rolek jest taki sam. Czasem było tylko inne przełożenie dla przewijania.
M7012 miał Soft Touch. Jest to model który powstał w bardzo małej ilości egzemplarzy.
Osobiście wiem o jednym sprawnym i dobrze wyglądającym egzemplarzu który prawdopodobnie jest tym samym zaprezentowanym na broszurce ZRK. Ale to nie o nim jest ten temat.
Najlepiej lusterkiem dentystycznym. Trzeba sprawdzić czy nacisk na oś koła zamachowego jest taki sam po obu bokach rolki. Bez lusterka też da się to sprawdzić. Patrzymy na rolkę dociskową od strony głowic i powoli podnosimy sanki z głowicami. Powierzchnia rolki powinna zetknąć się całą szerokością w tym samym czasie z osią koła zamachowego.
To jedno.
Jeszcze trzeba zobaczyć czy nie jest przekoszona wzdłuż toru przesuwu taśmy. W tym przypadku patrzymy na tor przesuwu taśmy od góry.
Kołek mimo że twardy to i tak można go wygiąć, wierz mi, miałem styczność z czymś takim w M3016. Ktoś na siłę wyrwał kasetę przy nie do końca opuszczonych głowicach uszkadzając tym samym głowice oraz zespół rolki dociskowej oraz jej mocowania w chassis mechaniki.