Nie wiem ale zapytam, to się dowiem.

Powiem szczerze, czytam to trochę, jak powieść z niespodziewanymi zwrotami akcji ;) To, że obraz był ostry, a po odwróceniu sprzętu tam i z powrotem się rozmył świadczyło by o jakimś niekontakcie. Może sama wtyczka od ekranu powoduje taki bałagan??

Dziękuję wszystkim za wyrozumiałość. Rozpoczynając ten wątek, myślałem, że będzie kilka wpisów, wymiana 2-3 tranzystorów i koniec. Nie spodziewałem się takich komplikacji. Gdybym wiedział, założył bym temat na innym forum, wszak to nie Unitra.
Czuję do tego oscyloskopu sentyment na równi sentymentu do Unitry, gdyż służył mi do jej napraw i po prostu nie chcę się go pozbywać, tak samo jak midi Diory, Aidy czy MSD-5220, choć na upartego jest mi tak jak i one niepotrzebny.

Do rzeczy. Oczywiście napięcia we wzmacniaczu x mogę podać, zmierzyłem je w określonych w instrukcji warunkach - podstawa z zewnątrz, plamka na środku ekranu. Mimo to, napięcia nie są książkowe.

Uważam (choć może się mylę), że temat wzmacniacza x na razie można odpuścić, gdyż według mnie na 99% problem leży w odchylaniu.

Cytat rosjak:

 się spieszyć z naprawą bo jak odwróciłeś i działał

EDIT: ponieważ wybieram się jutro do pracy czy raczej do lekarza na badania kontrolne po 4 i pół miesiącach wagarowania, kończę na dziś rozmyślania nad oscyloskopem. Postanowiłem sprawdzić jeszcze na koniec zgodność oscylogramów książkowych i rzeczywistych na układzie 3Y1. Daleko nie zaszedłem. Pierwsza "dziwność" - baza i emiter tranzystora 3-4-5. Przebiegi powinny być co do amplitudy równe. Nie dość, że nie są, to na bazie amplituda jest większa. Co o tym (już nie dziś) myśleć?

Pozdrawiam
Grzesiek

Czy ten R20 jest wyprowadzony na panel czy tylko w PCB

No właśnie pracuje jako wtórnik i jak mu nie można prawidłowo ustawić punktu to zbyt mocno wycina od dołu sygnał, sam już się zakręciłem, nie jest oczywisty ten generator na diodzie tunelowej i tranzystorze germanowy 3T1 ;)