Nie wiem ale zapytam, to się dowiem.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Na różnym przedziale hFE (grupa wzmocnienia).
Pozdrawiam
Grzesiek
Skoro bez oznaczeń mają rozrzut hFE 40-250 to te -10/-16 spokojnie podejdą do sterowania tranzystorów BDP/2N skoro mają mniejsze rozrzuty: 63-160 i 100-250.
Porównuję kilka zestawów głośnikowych:
1)podłączone pod AT9100:
ZgC50-8-44 z GDN20/50 i GDWK9/80 pomarańczowy z krzyżykiem, zwrotnica pełna
ZgC50-8-44 z GDN20/40 i GDWK9/80 stary z grubym magnesem z nowymi kopułkami od Tonsila, zwrotnica kaskadowa
2)podłączone po drugi AT 9100
Tonsil Perfect 150
3)podłączone pod PW9013
ZgC80-8-559 w układzie równoległym GDN20/40/15 ze zmienioną cewką niskich na 1,1mH
4) do tego Saby CE9596 i moje grajki samoróby 5-cio głośnikowe
I MOIM ZDANIEM NAJLEPIEJ GRAJĄ TE 559, POTEM MOJE GRAJKI, POTEM 44-RKI NA 20/50
Saby też dobrze, ale na razie nie testuję bo palą mi końcówkę w AT, może trzeba zwrotnicę poprawić bo pojawia się szkodliwy rezonans.
Co mnie zastanawia i o czym już pisałem - GDWK9/80 najlepiej gra w 559 na starych cewkach, te w "44-rkach" mają nowe kopułki ale mimo to grają jakby przytłumione. A zwrotnica ta sama kaskadowa, co w 559. Jeszcze zamienię je miejscami pomiędzy "559" a "44".
Saby też dobrze, ale na razie nie testuję bo palą mi końcówkę w AT, może trzeba zwrotnicę poprawić bo pojawia się szkodliwy rezonans.
.
To może cewka ociera o magnes i powoduje skróty impedancji?
Przez wiele lat grałem na AT9100,
ZgC50-8-44.
Bardzo fajnie to grało.
Niezła dynamika i stereofonia. Bardzo wyrównany tonacyjnie dźwięk.
Ja wiem, że one fajnie i specyficznie grają. Mnie intryguje temat GDWK9/80, który gra różnie w podobnym układzie elektrycznym i nawet wymiana kopułki na nową niewiele zmieniła w tej materii. Przecież pudło chyba nie ma znaczenia w przypadku wysokiego, ale może ma znaczenie ten "nadlany pierścień" z tworzywa wokół kopułki w przypadku GDWK9/80/2.
Pudło też ma znaczenie, bo na słyszalność wysokich tonów (w sumie z mniejszą "mocą") ma wpływ szerokość pudła i głośność średnicy oraz sposób odcięcia . Jak to piszą fachowcy: zbocze końca pasma w zwrotnicy łagodne lub ostre.
W moich jest kopułka z dyfuzorem(?).
Ale znam te kolumny z oryginalnym głośnikiem. Oryginalna gra mniej dynamicznie i tak jak by była stłumiona i tak jak by miała mniejsze pasmo przenoszenia. Symboli nie pamiętam.
No i jest bardziej trwała, bo oryginalnie zakładane zblakły i wyglądały jak by ktoś je potraktował ścierką.
Pudło też ma znaczenie, bo na słyszalność wysokich tonów (w sumie z mniejszą "mocą") ma wpływ szerokość pudła i głośność średnicy oraz sposób odcięcia . Jak to piszą fachowcy: zbocze końca pasma w zwrotnicy łagodne lub ostre.
W moich jest kopułka z dyfuzorem(?).
Ale znam te kolumny z oryginalnym głośnikiem. Oryginalna gra mniej dynamicznie i tak jak by była stłumiona i tak jak by miała mniejsze pasmo przenoszenia. Symboli nie pamiętam.
No i jest bardziej trwała, bo oryginalnie zakładane zblakły i wyglądały jak by ktoś je potraktował ścierką.
Szerokość pudła w zasadzie podobna, a zwrotnica również - kaskadowa jak w 559 czy w Sabach, bo w jednym zestawie "44" zamontowałem dla eksperymentu właśnie takie.
Ale bzdury.
Ale bzdury.
Co mianowicie?
Napisał Waść, że: bzdury. No!
Szkoda że nie napisał jakie...
;D
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- …
- następna ›
- ostatnia »
Na różnym przedziale hFE (grupa wzmocnienia).
Pozdrawiam
Grzesiek