Nie wiem ale zapytam, to się dowiem.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Po co pasta. Smalec wystarczy ;) Brzmieniowo będzie to samo. :D
Kiedyś obił mi się o oczy taki wynalazek: gumowy krążek zakładany na lampę elektronową. Podobno poprawiał brzmienie. A jeszcze z tej chorej bajki aparat do rozmagnesowywania płyt CD.
Dodajcie do tego jeszcze drewnianą gałkę "volume", która poprawia basssy.
Kiedyś obił mi się o oczy taki wynalazek: gumowy krążek zakładany na lampę elektronową. Podobno poprawiał brzmienie.
To akurat ma sens - drgania!
z tym że nie o poprawę chodzi, tylko eliminację problemów (efekt mikrofonowania).
Kiedyś obił mi się o oczy taki wynalazek: gumowy krążek zakładany na lampę elektronową. Podobno poprawiał brzmienie.
To akurat ma sens - drgania!
z tym że nie o poprawę chodzi, tylko eliminację problemów (efekt mikrofonowania).
Kilkanaście lat temu przeprowadziłem proste eksperymenty, mające na celu sprawdzenie wpływu tych krążków na poziom miekrofonowania lamp elektronowych. Wpływ co prawda był, ale nie udało się udowodnić czy może mieć on znaczenie na brzmienie lampowego wzmacniacza, gdyż lepsze wyniki dają inne sposoby ochrony lamp przed wibracjami pochodzącymi z otaczającej wzmacniacz przestrzeni.
Poniżej link do wyników tamtych zabaw:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.php?p=79342#p79342
i wnioski końcowe:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.php?p=79386#p79386
Pozdrawiam
Romek
Romku, nie publikuj takich wyników eksperymentów, bo jednak okaże się, że antywibracyjne podkładki pod kable głośnikowe też mają sens :) :) :)
Pozdrawiam
Grzesiek
[...]
Poniżej link do wyników tamtych zabaw:https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.php?p=79342#p79342
i wnioski końcowe:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.php?p=79386#p79386
Pozdrawiam
Romek
Ciekawe eksperymenty :) Kiedyś w nieco podobny sposób bawiłem się z dwoma głośnikami GDN 16/10 sprzężonymi ze sobą akustycznie. Zasilając pierwszy z nich sygnałem o stałej mocy lecz regulowanej częstotliwości, badałem zachowanie membrany drugiego oraz przy jakiej częstotliwości uda się w ten sposób indukować największe napięcie na jego wyprowadzeniach.
Ciekawe eksperymenty :) Kiedyś w nieco podobny sposób bawiłem się z dwoma głośnikami GDN 16/10 sprzężonymi ze sobą akustycznie. Zasilając pierwszy z nich sygnałem o stałej mocy lecz regulowanej częstotliwości, badałem zachowanie membrany drugiego oraz przy jakiej częstotliwości uda się w ten sposób indukować największe napięcie na jego wyprowadzeniach.
Tu raczej nie ma podobieństwa sposobów, IMHO zupełnie poprawnie określałeś częstotliwość rezonansową ustroju tego mierzonego głośnika.
Pamiętasz może, co Ci wykazały te pomiary ? GDN 16/10 z resorem gumowym, uwłaczająco przezywane szambopompą miały dość niską tę częstotliwość.
Niską ale nie aż tak niską, zmierzone jakiś czas temu wykazały rezonans w okolicach 55 hz.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- …
- następna ›
- ostatnia »
To znaczy, że jak posmaruję tą pastą np. UCY7400, to on będzie lepiej brzmiał?
Pozdrawiam
Grzesiek