Tonsil Bolero 200 - potrzebuje wszelkich informacji
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam znajomy posiada kolumny Tonsil Bolero 200 i chce sie ich pozbyć chętnie bym je od niego odkupił ale nie mam bardzo miejsca w domu i żona znowu będzie nie zadowolona i tu moje pytanie do forowiczów czy ktoś takie posiada, czy są to naprawdę rodzynki i rzadkie modele? dla których warto poświęcić "zły humor żony" czy przyrost formy nad treścią, na forach audio nie za ciekawe mają opinie a ja niestety ze względu na ograniczone miejsce wolałbym ograniczyć sie teraz do zbierania bardziej rzadkich i tych lepszych modeli.
Dzięki Szaman dane techniczne już widziałem i szukam teraz coś w sieci ale ciężko co kolwiek znaleźć.
andrzej50
Nie polegaj na opiniach z innych serwisów, ponieważ jest to najgorsze co można zrobić dobierając zestaw. Przede wszystkim trzeba słuchać samemu, każdy ma zapisane w głowie to co chciałby słyszeć.
Bolero 200 to popularna konstrukcja, w latach produkcji dość tania co sprawiało że były bezkonkurencyjne.
Bolero 200 gra ciepło i miękko, bas wybrzmiewa długo, robi bardzo pozytywne wrażenie. Konstrukcja push-pull, bardzo podobna do Jamo Concert VII, ale nie identyczna.
Na mnie kiedyś zrobiły wrażenie, bez specjalnego przystosowania wnętrza i doboru pozostałych elementów zestawu. Włączono mi, i byłem pod wrażeniem, może coś w nich naprawdę jest? Polecam odsłuch i podzielenie się opinią z nami, jeśli chcesz coś jeszcze wiedzieć, to musisz bardziej to określić.
Witam ! jak można pisać takie bzdury ,że kolumny grają ciepło i miękko,bas wybrzmiewa itp. Kolumny przeciesz nie zagrają same musi byc jeszcze wzmacniacz , a każdy zmacniacz gra inaczej, inaczej jest skonstruowany , mają inne parametry.Należy jeszcze dodać że duży wpływ ma rodzaj muzyki i CD z którego jest puszczona.Może sie sie kolega wielce rozczarować podłączając do swojego wzmacniacza.
A jak można pisać "przeciesz"?
Bolero 200 mają zdolność i potrafią zagrać ciepło, a niczego nie odkryłeś pisząc, że kolumny potrzebują wzmacniacza, oraz z góry narzuconego przez Ciebie CDP. Jeśli depczemy po tej płaszczyźnie, to doskonale wiesz, że dobór kolumn i wzmacniacza oraz źródła powinien być dopasowany przez odsłuch, a nie opinię moją czy Twoją, tematyka tego wątku jest jednak inna, ja podzieliłem się swoją opinią z zaznaczeniem o konieczności odsłuchu przez andrzej50.
Podzielam tu raczej opinie użytkownika Lung, chodziło mi o ogólne wrażenia odnośnie tych kolumn samych użytkowników jak np.(wygląd, dźwięk, jakość wykonania, trwałość, jakieś problemy które pojawiają sie podczas normalnej eksploatacji czy też z jej braku) gdyż nie jest to sprzęt który można znaleźć w co drugim polskim domu, i oprócz wrażeń słuchowych chciałbym po prostu takowe posiadać. Jeśli chodzi o wzmacniacz i cd to żadnego problemu nie będzie gdyż w mojej kolekcji posiadam kilkanaście i to nie tylko polskich w piątek jestem umówiony ze znajomym najprawdopodobniej je odkupie gdyż cena jest bardzo kusząca (300zł).
A tak na marginesie myślałem że jest to forum pasjonatów polskiego sprzętu audio, a nie audiofilii.
O jakość wykonania chyba nie trzeba się martwić, gdyby Tonsile (np. Maestro,Siesta) kosztowały dwa razy więcej to kupowaliby je "audiofile", a jako że są sprzedawane za śmieszne pieniądze mało kto z nich zwraca na nie uwagę, dlaczego? A dlatego że w świecie audiofilskim lepszych wrażeń dostarczają wydane pieniądze, a nie sam sprzęt.
To forum jest nadal tym forum o którym myślałeś Andrzeju.
Odnośnie problemów, należy pamiętać o przetwornikach niskotonowych (2xGDN 20/60/3) i ich zawieszeniu piankowym, które mogło się utlenić.
Cena naprawdę w porządku.
Tak jak obiecałem dziele się moimi wrażeniami odnośnie Tonsil Bolero 200. A więc może zacznę od początku, po odwiedzeniu znajomego chciałem od razu je posłuchać znajomy miał je podłączone pod amplituner kina domowego Marantza, powiem że raczej to nie kolumny do takiego sprzętu dźwięk słaby mało dynamiczny.
Odsłuch zacząłem od najnowszego z kolekcji wzmacniacza tzn ws 704 i tu naprawdę miło sie zaskoczyłem bez żadnego przygotowania pomieszczenia tzn kolumny na szybko podłączone w niedużej odległości od siebie, zagrały naprawdę super, basik "miękki" średnie wyraziste, wysokie tylko trzeba było trochę podkręcić gdyż jakby trochę mało ich było.
Następny do odsłuchu ws 4421 tutaj już troszkę gorzej ale nie źle trzeba było wyłączyć kontur nawet przy mniejszej głośności gdyż jakoś raniło mi to ucho dźwięk ok tylko troszkę jakby za mała moc i jak podkręcałem to słychać już było zniekształcenia.
Następnie ws 503 tu podobnie jak przy ws 704, nawet przy mniejszej głośności, powiedział bym iż lepiej brzmiały.
Następnie coś dla odmiany amplituner Technicsa sa 400 ten ma bardzo fajny kontur tzn loud ale przy tych kolumnach trzeba było wyłączyć gdyż tony niskie "wszystko głuszyły"
Pozostał jeszcze Radmor ale to chyba jutro.
Podsumowanie; bardzo ciekawe i inne polskie brzmienie posiadam również altusy i powiem iż naprawdę na moje ucho te Bolero to skok w przyszłość i przy tej cenie to ciekawa alternatywa.
Konstrukcje pochodne WS-442 na starcie odpadają do współpracy z Bolero, ich konturowość nie będzie im służyła. Odnośnie WS-503, w zależności od Twoich preferencji, tez nie najlepiej pokaże umiejętności Bolero. WS-704 troche choruje na brak środkowej części pasma, natomiast jeśli mamy podobne upodobania, to przy Radmorze powinieneś zostać, szczególnie jeśli masz model z okresu 77-81.
Jeśli tak się nie stanie, pamiętaj, że każdy Radmor gra inaczej, na kilkadziesiąt jakich miałem mało który grał podobnie dobrze (mowa o oryginalnych)
Do Altusów nie porównujmy, inna płaszczyzna i inne walory.
Miłych odsłuchów.
Niestety wrażeniami odsłuchu z Radmorem 5102 sie nie podzielę gdyż Radmor niestety padł, ach ta złośliwość rzeczy martwych i "starych" :) :-) :smile: :] :-]
Nogdy nie warto słuchać żony w sprawie sprzętu audio, potem zamiast porządnych kolumn ludzie mają plastikowe dziadostwo z marketu, zapytaj się ile miejsca zajmują jej buty/ubrania i temat będzie załatwiony. ;-)
Dane techniczne tych kolumn: Tonsil Bolero 200
--
Szaman
Mydłem! Dobijemy go mydłem!