AT9100 - problem!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Nie wydaje żadnych dźwięków. Jutro postaram się zmierzyć napięcie na C205. Tak jak napisałem (+)35V- względem masy.
---edit---27.09.2008---
Przepraszam ale wczoraj nie zdążyłem.
Pomyliłem się (poprzednio odpowiadałem z pamięci).
Buczy. To buczenie jakby nasyca się po czym następuje spalenie głośnika bez spalenia czegokolwiek w AT. Sprawdzone. Zmierzyłem napięcie na C205. Na "+" kondensatora jest +34V na "-" zaś +32V...
PS. Spaliłem małe monitorki Philipsa o mocy 10W- to dla informacji. Poziom głośności był cały czas na zero.
No więc masz napięcie stałe na wyjściu. Do sprawdzenia jeszcze raz wszystkie tranzystory w końcówce. Któryś na pewno jest walnięty. Uruchamiałeś wzmacniacz na tranzystorach sterujących czy razem z końcowymi.
Razem z końcówkami.
Tu jest błąd. Nie lutuje się końcowych jeśli się nie upewnisz że na sterujących zagra dobrze. Teraz masz dodatkowe koszty. Na wyjściu masz napięcie dodatnie więc problemu szukaj po stronie elementów "zasilanych" dodatnio.
No świetnie, tylko jeśli wymieniłem wszystkie tranzystory to co mi zepsuło któryś z nich? Wiem, że teraz muszę szukać uszkodzonych tranów ale coś tu jest nie tak po stronie elementów biernych jeżeli po wymianie wszystkich aktywnych takie cuda się zdarzają.
---edit---
Za zwarcie z + mogą odpowiadać patrząc na schemat tylko 3 elementy: T207, T209 i C205.
A elementy RLC na wyjściu wzmacniacza sprawdzone? Któryś raz już o tym piszę.
Hmmm... znalazłem pewien kwiatek.
Polaryzacja kondensatorów C102 i C202 oznaczona na mojej płytce jest odwrotna niż na schemacie. Nie mniej nie przeszkadza to w funkcjonowaniu jednego z kanałów...
Wizualnie elementy RLC są ok. Rezystory pomierzyłem są ok. Cewka nie opalona.
Wyjąłem teraz tranzystory T203, T207, T208, T209, T210 i wymieniłem T202.
Przy w/w i tak jest +34V na bazie T207 choć tak być nie powinno. Następnie włożyłem sprawny T203 i jest to samo. Nie przepalił się.
Przy wszystkich w/w wypadkach napięcie na wyjściu jest niemal zerowe (poniżej 1V). T204 Sprawny. Sprawdzałem.
Wkładanie w tym wypadku tranów stopnia sterującego jest bez sensu bo ze względu na napięcie na ich bazach T207 będzie zawsze przewodził a T208 będzie zawsze zatkany lub się przepali (przy obciążeniu) ze względu na za duże napięcie o odwrotnej polaryzacji niż zalecane.
Moim zdaniem to nie wina tranzystorów gdyż wg wszystkich pomiarów są sprawne. Zauważyłem za to opalony R213 jednak trzyma znamionową rezystancję. Nie wpływa też na ustalenie napięć na bazach T207 i T208.
Wiem- nie jestem zawodowcem, ale to moje przypuszczenia na "zdrowy, chłopski rozum".
PS. Sprawdziłem też C205 i C202 i nie są przebite.
Razem z końcówkami.
Witam! A dlaczego nie stosujesz się ściśle do wskazówek Kolegi ,,przemo_sunny „ przecież dobrze Ci radzi. Odlutuj końcówki, załącz wzmacniacz, bez obciążenia i sprawdź czy wyrównało się napięcie zasilania, bo jest różnica 2V, jeżeli nie, to odlutuj całkowicie zasilacz od obciążenia, jeżeli nadal nie będzie symetrii, to sprawdź kondensatory na mostku na pewno któryś ma u płynność, lub stracił swoją pojemność, możesz jeszcze odlutować elektrolity, wtedy powinno się wyrównać, jeżeli nie, to zmierz na wtórnym uzwojeniu, czy jest równo. Jeżeli się już wyrównało, to sprawdź czy na wyjściu jest 0V ale bez tych końcówek, dopuszczalne napięcie 100mV.
Wymiana wszystkich tranzystorów wcale nie musi załatwić pomyślnie sprawy, ponieważ każdy tranzystor przed wlutowaniem powinieneś sprawdzić pod względem bety, to jest podstawa! W skalpach części są najgorszej jakości, czyli odrzuty, najpierw w tym przebiera wojsko, potem fabryki, potem zurty, a odpady idą na sklepy, no niestety taka jest kolej rzeczy. W wzmacniaczu różnicowym muszą być koniecznie parowane, tak samo dotyczy to sterujących i końcówek. Tranzystor napięciowy powinien mieć spore wzmocnienie. A po takiej wymianie koniecznie musisz ustawić prąd spoczynkowy, bo w przeciwnym wypadku, zaraz po załączeniu, nastąpi uszkodzenie. Końcówki tranzystorowe są łączone galwanicznie i wystarczy jeden element nie sprawny, żeby uszkodzić następny, dla tego stosuj się ściśle do porad Kolegów, bo w przeciwnym razie nie pozostanie Ci nic innego jak tylko oddać to do serwisu.
Pozdrawiam
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
Tzn że jest tam 35V na plusie? Na wyjściu pojawia się jakieś napięcie? Wzmacniacz wydaje jakieś dźwięki? Jakie napięcie masz na kondensatorze C205?