Kącik miłośników decków ZRK M9xxx
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
To chyba miałeś totalnego złoma, że tyle roboty. Kupiłem prawie 9 lat temu M9115 i wymieniłem paski, silnik, rolkę dociskową, głowicę, wyczyściłem mechanizm, potencjometry, przesmarowałem co trzeba, wyregulowałem i wszystko śmiga do teraz.
Przepraszam rok temu wymieniłem drugi raz pasek sprzęgła bo pękł.
Każdy robi jak uważa, ale śmieszy mnie coraz bardziej podejście do tematu serwisu. Zastanawiam się czy to nie chodzi o zarobek wykorzystując ludzką naiwność (nie mam na myśli tutaj Krecika). Ostatnio widziałem wpis gościa na grupie, który zapłacił 1000zł za serwis "Merkurego" u fachowca który zdaje się czerpie wiedzę z naszego forum lub youtuba. Wystawił poważny dokument chyba z trzy kartki formatu A4, a tam wpisane co to niby za pomiary robił i inne cuda. To już jest powoli tak jak z chorymi cenami sprzętu na portalach, żenada...
Nie był totalnym złomem, kupiony jako uszkodzony, po założeniu prowizorycznych pasków do sprawdzenia normalnie zadziałał. rzekłbym, że takich ogłoszeń jak moje jest pełno, każdy sprzedaje jako niesprawdzony/uszkodzony/paski do wymiany. A co dalej wychodzi w praniu, znaczy w użytkowaniu. ten z premedytacją czekał na regenerację silników, a finalnie postanowiliśmy z kolegą Krecikiem, że będzie " królikiem doświadczalnym " Ja mam frajdę z czytania i wiedzę choć ogólną o bolączkach i sposobach na usunięcie a wielu kolegów tutaj temat do dyskusji i zastanowienia co można w prostu sposób poprawić bazują na pokazanych tu zdjęciach. Mam jeszcze 4 decki które być może pójdą na takie lub mniejsze spa , to zależeć będzie od konieczności. Ja wychodzę z założenia jeśli czegoś nie mogę zrobić sam, albo nie mam czasu, albo wiedzy to oddaję do fachowca i tyle. Prosta sprawa.
Poza tym niby wszystko OK. Ale...
Przy włączaniu funkcji START jest dobrze, nie słychać początkowego zakłócenia prędkości przesuwu, silnik zwolniony z pańszczyzny zbędnych oporów daje radę bez problemu. Jednak przy wyłączaniu przesuwu słychać zwolnienie taśmy przed dezaktywacją toru audio. Podejrzewam, że to kwestia ustawienia styków, tylko że tam niewiele da się zrobić. Widać może ten typ tak ma, gdzieś już o tym czytałem.
Analogiczne efekty występują przy wymuszonym przewijaniu (tzn. z włączonym STARTem). Mutting działa, ale trochę luzuje się taśma na lewej stronie przy przewijaniu w prawo w ten sposób. Tu chyba też sprawa takiego "tego typu", bo lewej szpulki nie ma co hamować w takim stanie.
@geelo, w Twoich sprzętach z taką mechaniką też są takie "drobiazgi" ?[/quote]
Coś jest nie tak, może silnik jednak za słaby - jakby był jeden to jeszcze można brać poprawkę choć też nie powinien zwalniać. Na dwóch nie ma prawa. Jak jest ok. to wszystko śmiga jak w zegarku
Po zwolnieniu wciskanego klawisza ZAPIS wywala na STOP. Jeśli przytrzymać klawisz, to trzyma funkcję.
Przy włączaniu ZAPISU prawidłowo ciągnie też suwak STARTu.
Ale już podejrzewam, co nawywijałem, chyba zbyt długą śrubką (o milimetr) mogłem przyblokować listwę suwaka. Sprawdzę, dam znać.
Albo to problem z autostopem, gdzieś był opisywany ten problem tylko nie mogę znaleźć. Kolega @PawełF to dokładnie opisał, bo to chodzi o dokładne ustawienie pozycji jednego kółeczka, tak mi coś świta
A wspomaganie działa na dotyk? To jest bardzo ważne - wciskasz klawisz, koło zębate wykonuje minimalny ruch i jest wciągane dalej przez zębatkę koła zamachowego. Tam ma to chodzić jak w maśle.
9115 x 2 ODNALEZIONE !!!
Dokładnie nie pamiętam powodu ( przeleżały bidoki w kartonie z bananem ok. 30 lat ), dla którego został wymontowany jeden z mechanizmów, ale być może była to potrzeba wymiany pasków ( zerwane znalazłem w foliowym woreczku.
Cudem jest, że zaginęła tylko jedna śrubka ( kartony z bananami nie miały wtedy dna ).
Teraz muszę poprosić Krecika o wyznaczenie terminu zgłoszenia się na leczenie.
A wspomaganie działa na dotyk? To jest bardzo ważne - wciskasz klawisz, koło zębate wykonuje minimalny ruch i jest wciągane dalej przez zębatkę koła zamachowego. Tam ma to chodzić jak w maśle.
Tak, to wszystko chodzi bez zarzutu i niemal bezgłośnie.
Silnik raczej daje radę, bo przy włączaniu STARTu nie słychać zwolnienia przesuwu, a do tego potrzebna jest większa siła niż do powrotu do STOP.
Zajrzę do tych styków. Tor audio powinien być odcinany na samym początku ruchu powrotnego sanek z głowicami, jeszcze zanim rolka odejdzie od wałka przesuwu. Wówczas takie efekty nie będą występowały - taką drogą sobie dumam na tę chwilę.
9115 x 2 ODNALEZIONE !!!
Cudem jest, że zaginęła tylko jedna śrubka ( kartony z bananami nie miały wtedy dna ).
Teraz muszę poprosić Krecika o wyznaczenie terminu zgłoszenia się na leczenie.
To rzeczywiście cuda jakieś, niemożliwe wręcz :-))).
Śrubką się nie troskaj, Kolega @2405S wspomógł mnie niedawno brakującymi permanentnie krótkimi blachowkrętami, więc teraz mam pod ręką wszystkie takie, które występują w 9115.
Termin, termin...Hmm... Te dwa M9115 w kwietniu może być ? Pozostałe 7 magnetofonów to listopad/ grudzień '23/ styczeń '24. I tak nie dosypiam ostatnio, proszę o wyrozumiałość ;-).
A wspomaganie działa na dotyk? To jest bardzo ważne - wciskasz klawisz, koło zębate wykonuje minimalny ruch i jest wciągane dalej przez zębatkę koła zamachowego. Tam ma to chodzić jak w maśle.
9115 x 2 ODNALEZIONE !!!
Cudem jest, że zaginęła tylko jedna śrubka ( kartony z bananami nie miały wtedy dna ).
Teraz muszę poprosić Krecika o wyznaczenie terminu zgłoszenia się na leczenie.5.
Termin, termin...Hmm... Te dwa M9115 w kwietniu może być ? Pozostałe 7 magnetofonów to listopad/ grudzień '23/ styczeń '24. I tak nie dosypiam ostatnio, proszę o wyrozumiałość ;-).
Ale to jeszcze jakiś malusi termin dla mnie znajdź.. Nie to żebym się napraszał ale zawsze... ;-)))
Kwiecień - nie ma problemu ( mam okrąglutkie urodziny w połowie kwietnia ) ;-)
Kwiecień - nie ma problemu ( mam okrąglutkie urodziny w połowie kwietnia ) ;-)
Urodziny już miałem, a imieniny mam w kwietniu, trudno mogę ustąpić, ale jak coś to ja jednak na jesień coś się bym zapisał :-))
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- …
- następna ›
- ostatnia »
Po zwolnieniu wciskanego klawisza ZAPIS wywala na STOP. Jeśli przytrzymać klawisz, to trzyma funkcję.
Przy włączaniu ZAPISU prawidłowo ciągnie też suwak STARTu.
Ale już podejrzewam, co nawywijałem, chyba zbyt długą śrubką (o milimetr) mogłem przyblokować listwę suwaka. Sprawdzę, dam znać.