Kącik miłośników decków ZRK M9xxx
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
@geelo, rozważałeś już, co z tym napędem kółka krzywkowego od koła zamachowego zamiast od sprzęgieł ?[/quote]
Jak tak zerknąłem to raczej jest to niewykonalne, bo zakładając że chodzi Ci o kółko z trzema otworami to nie ma możliwości zamontowania na nim bieżni paska klinowego. Trzeba by wyprodukować nowe koło. A poza tym to co by to dało?
A poza tym to co by to dało?
No właśnie to jest sens mojego nieśmiałego pytania. Spróbuj rozważyć.
Zrobienie nowego wałka krzywkowego z kółkiem pasowym zamiast zębatego jest możliwe i nawet niezbyt trudne.
A poza tym to co by to dało?
No właśnie to jest sens mojego nieśmiałego pytania. Spróbuj rozważyć.
Zrobienie nowego wałka krzywkowego z kółkiem pasowym zamiast zębatego jest możliwe i nawet niezbyt trudne.
A co Wy tu nowego kombinujecie?? ;-))
W M9115 jest płynne narastanie sygnału. Przy zapisie to nie przeszkadza bo startuje się z pauzy. A zwalnianie obrotów jest pewnie powodowane tym, że przy wykonywaniu pracy soft touch jest większe obciążenie koła zamachowego.
W M9108 tego nie zauważyłem, czy tylko M9115 miał tę funkcję??
A poza tym to co by to dało?
No właśnie to jest sens mojego nieśmiałego pytania. Spróbuj rozważyć.
Zrobienie nowego wałka krzywkowego z kółkiem pasowym zamiast zębatego jest możliwe i nawet niezbyt trudne.
Nie mam takich możliwości, a poza tym uważam że fabryczne rozwiązanie jest ok. Sprzęgła można bardzo dobrze wyregulować, chyba że pęknie oś głównego koła, w którą wkłada się te plastikowe czopy z obu stron - wtedy nic nie pomoże i trzeba wymienić zespół sprzęgieł na nowy. Można tylko teraz żałować, że nie pojechało się 30 lat temu do ZRK i nie kupiło różnych części jak wyprzedawali.
W M9115 jest płynne narastanie sygnału. Przy zapisie to nie przeszkadza bo startuje się z pauzy. A zwalnianie obrotów jest pewnie powodowane tym, że przy wykonywaniu pracy soft touch jest większe obciążenie koła zamachowego.
W M9108 tego nie zauważyłem, czy tylko M9115 miał tę funkcję??[/quote]
W M9108 nie ma kluczy "muting", podobnie jak w M9109. To te tranzystory T3 L/P, które w odpowiednim układzie R/C w bazie dawały efekt łagodnego narastania sygnału przy włączaniu PLAY. W 08 i 09 silnik pracuje cały czas, więc nie potrzebne było wyciszenie na czas startu, bo w 10-tce silnik uruchamiał się po wciśnięciu dowolnego klawisza oprócz pauzy, a w 12-15 soft-touch występowało chwilowe wahnięcie obrotów bo koło zamachowe musiało oddać energię do zadziałania zadanej funkcji. I żeby nie było słychać chwilowej niestabilności obrotów to te klucze to wyciszały. Moim zdaniem w soft-touch trzeba nad tym przejść do porządku dziennego że "ten typ tak ma". ;))
Toć nawet w RMS 404 jest coś podobnego zrobione do muting. Zrobione na zasadzie załączania tranzystora który zasila wzmacniacz odczytu. Trwa to chyba coś ok. 3 sekund po włączeniu Start.
Nie mam takich możliwości, a poza tym uważam że fabryczne rozwiązanie jest ok. Sprzęgła można bardzo dobrze wyregulować, chyba że pęknie oś głównego koła, w którą wkłada się te plastikowe czopy z obu stron - wtedy nic nie pomoże i trzeba wymienić zespół sprzęgieł na nowy.
Wcale nie oczekuję od Ciebie takich możliwości, to już moje zmartwienie jak to zrobić.
Sądzę, że właśnie znalazł się sposób na naprawę takiej pękniętej osi, jaką pokazałeś ładnie niedawno na zdjęciu. Popracuję nad tym, gdyż zamyślone rozwiązanie załatwia także kilka innych trudności z zespołem sprzęgieł.
Odnośnie zmiany napędy kółka z wałkiem krzywkowym (tego z trzema otworami) - zgłaszałeś problem ryzyka zniszczenia taśmy w przypadku awarii napędu zespołu sprzęgieł. Obojętnie, czy zerwaniem paska czy odmową pracy silnika, faktycznie taśma zostanie zniszczona, więc problem istnieje.
Otóż wydaje mi się, że jeśli zespół sprzęgieł się zatrzyma a odrębnie napędzany wałek krzywkowy nie, to zadziała autostop i uratuje taśmę. Najprostszym rozwiązaniem może okazać się "dolepienie" maleńkiego, trzeciego silniczka za 5 złotych do napędu wałka krzywkowego. Miejsca jest dość, mały krótki pasek też by się znalazł jakiś.
To jednak tylko rozważania, nie planuję tego realizować póki co, są pilniejsze sprawy do rozwiązania.
Teraz czas na powrót do serii ZK 200, przy zmaganiach z kaseciakiem coś mi tam do głowy przyleciało w temacie sprzęgieł dowijania.
[quote=Krecik;4603.117949;17433]
Wcale nie oczekuję od Ciebie takich możliwości, to już moje zmartwienie jak to zrobić.
Sądzę, że właśnie znalazł się sposób na naprawę takiej pękniętej osi, jaką pokazałeś ładnie niedawno na zdjęciu. Popracuję nad tym, gdyż zamyślone rozwiązanie załatwia także kilka innych trudności z zespołem sprzęgieł.
Odnośnie zmiany napędy kółka z wałkiem krzywkowym (tego z trzema otworami) - zgłaszałeś problem ryzyka zniszczenia taśmy w przypadku awarii napędu zespołu sprzęgieł. Obojętnie, czy zerwaniem paska czy odmową pracy silnika, faktycznie taśma zostanie zniszczona, więc problem istnieje.
Otóż wydaje mi się, że jeśli zespół sprzęgieł się zatrzyma a odrębnie napędzany wałek krzywkowy nie, to zadziała autostop i uratuje taśmę. Najprostszym rozwiązaniem może okazać się "dolepienie" maleńkiego, trzeciego silniczka za 5 złotych do napędu wałka krzywkowego. Miejsca jest dość, mały krótki pasek też by się znalazł jakiś.
To jednak tylko rozważania, nie planuję tego realizować póki co, są pilniejsze sprawy do rozwiązania.
Teraz czas na powrót do serii ZK 200, przy zmaganiach z kaseciakiem coś mi tam do głowy przyleciało w temacie sprzęgieł dowijania.
[/quote]
Tak, przypomniałem sobie z tym awaryjnym autostopem. Nawet oświeciło mnie, jakby można dorobić do tego kółka bieżnię paska - trzeba by to zrobić w trzech częściach. Dwie połówki koła założone na oś plus obrączka spinająca całość z rowkiem po zewnętrznej stronie na pasek. Pytanie tylko jakiej średnicy.
Odnośnie zmiany napędy kółka z wałkiem krzywkowym (tego z trzema otworami) - zgłaszałeś problem ryzyka zniszczenia taśmy w przypadku awarii napędu zespołu sprzęgieł. Obojętnie, czy zerwaniem paska czy odmową pracy silnika, faktycznie taśma zostanie zniszczona, więc problem istnieje.
Tak, przypomniałem sobie z tym awaryjnym autostopem. Nawet oświeciło mnie, jakby można dorobić do tego kółka bieżnię paska - trzeba by to zrobić w trzech częściach. Dwie połówki koła założone na oś plus obrączka spinająca całość z rowkiem po zewnętrznej stronie na pasek. Pytanie tylko jakiej średnicy.
Niniejszym ogłaszam, że zezwalam na experymentalne 🤔 prace konstrukcyjne w celu poprawienia funkcjonalności działania mechanizmu magnetofonu 🙃 ( w granicach rozsądku ) i nie będę wnosił roszczeń do późniejszych gratyfikacji finansowych 🤑 jakie w ramach zastosowania, twórcy rozwiązania będą otrzymywać 🤩 od wdzięcznych właścicieli kolejnych uzdrowionych tę metodą kaseciaków. Howgh ✋
A teraz idę po chipsy i colę 😇 a Wy koledzy wynalazcy nic nie zepsujcie 😉🥸
Colę do lodówki, potrwa trochę ta zabawa ;-). Chipsy możesz już napoczynać :-)))
@geelo, posiadasz może jedno lub więcej takich kółek z pękniętym wzdłuż wałkiem ?
Gdy dotrą do mnie niebawem 2 sprzęty kolegi Miko124, to spróbuję hurtem się rozprawić z tym sprzęgłami. Nie byłbym sobą, gdybym czegoś tam nie próbował wymodzić :-) (czytaj: popsuć jeszcze bardziej niż popsuła fabryka, czas, przebieg i n x majsterkowicz razem wzięci).
Błąka mi się po głowie kompleksowe załatwienie problemów tego węzła poprzez zmianę sprzęgła dowijania z ciernego na lepkościowe (wiskotyczne), które od biedy można nazwać hydrostatycznym. Prawdopodobnie pęknięty wzdłuż wałek oryginału nie robi różnicy dla przeróbki, gdyż i tak przewidziana jest tam tulejka metalowa na całej długości.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- …
- następna ›
- ostatnia »
W M9115 jest płynne narastanie sygnału. Przy zapisie to nie przeszkadza bo startuje się z pauzy. A zwalnianie obrotów jest pewnie powodowane tym, że przy wykonywaniu pracy soft touch jest większe obciążenie koła zamachowego.