Diora WS 502 co o tym sprzęcie myślicie?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Z tym opornikiem to chodziło mi tu o mniejsza przepuszczalność prądu żeby sie wentylator od razu nie spalił pod zbyt dużym napięciem prądu ;)
Co to jest zbyt duże napięcie prądu?
Nie jestem elektrykiem ale chodzi o to żeby sie wentylator od razu po podłączeniu nie spalił..
Wystarczy do wyjścia głośnikowego (kabelek) podłączyć najbardziej prosty woltomierz prądu s t a ł e g o, na wzmacniacz podać siusoidę o małej częstotliwości (nagranie muzyki jazzowej "slow" z udziałem kontrabasu) - i popatrzeć, czy wskazówka miernika ma równomierny balans "w lewo" i "w prawo" - tu kłopotliwe będzie przekładanie końcówek pomiarowych, ale nie wierzę w to, że wskazówka wędrować będzie tylko od zera do plusa napięcia na cewce głośnika. Byłaby to bzdura, świadcząca o tym, że wzmacniacz dostaje sygnał wykorzystujący tylko 50% jego możliwości! Co nie może mieć nic wspólnego z Hi-Fi. Pomiar napięć byłby najbardziej wiarygodny, gdyby można byłoby wykonać go przy użyciu woltomierza z "zerem" na środku skali.
Oscyloskop sie kłania.Zwykły woltomierz z ustrojem magnetoelektrycznym nie nadaje się do tego. Prędzej cyfrowy miernik z możliwością zczytywania chwilowych wartości szczytowych.
Nie każdy ma oscyloskop...
Ale każdy ma komputer, wystarczy odpowiedni program...
Heh wybaczcie Panowie ale tak jak stwierdziłem powyżej nie jestem elektronikiem i (niestety, lecz sie ciągle uczę) nie wszystko rozumiem co piszecie... woltomierz to wiem ale "podać siusoidę o małej częstotliwości oraz woltomierz z ustrojem magnetoelektrycznym, oscyloskop to też nie wiem :( itp. ;( Jeśli możecie to napiszczie czy jest możliwość bezpośredniego połączenia (przez wtyczki z tyłu wzmacniacza) wentylatora który by go chłodził ;) PoZdRaWiAm :)
Jeśli możecie to napiszczie czy jest możliwość bezpośredniego połączenia (przez wtyczki z tyłu wzmacniacza) wentylatora który by go chłodził ;) PoZdRaWiAm :)
Ale które "wtyczki"? Gniazda głośnikowe czy 230V do zasilania innych klocków? Powszechnie stosowane w komputerach wentylatory są przeważnie na napięcie stałe 12V, więc najlepiej razem z wentylatorem kupić wtyczkowy zasilacz 12V i podłączyć go do gniazda odłączalnego we wzmacniaczu. Jeżeli chcesz zmieścić wentylator pod wzmacniaczem (uwzględnij konieczny prześwit pod wentylatorem), to wentylator powinien tłoczyć powietrze do wzmacniacza, a jeżeli nad wzmacniaczem, to powinien je z niego wysysać. Na wentylatorze powinny być strzałki pokazujące w którą stronę przetłaczane jest powietrze i w którą stronę on się obraca. Postaraj się nie ingerować we wnętrze wzmacniacza.
Karaś lepiej Ty sobie daj spokój! Widzę , że chcesz podpinać wentylator pod wyjście głośnikowe . Kup sobie wentylator od komputera , uzbrój go w zasilacz i postaw nad radiatorami , o ile już bardzo koniecznie chcesz.Wentylatora lepiej do wzmaka nie podpinaj. Poza tym możesz zawsze scalaki końcówki przykręcić na paście termoprzewodzącej takiej jaka jest do procesorów w kompie.
Tylko czy jest sens? Ile razy widzieliście temat- upaliłem STK w WS502? Ja osobiście chyba się na taki nie natknąłem. Działa, nie psuje się, po co tam wrzucać jakiś wentylator co tylko produkuje zbędny szum? Przerost formy nad treścią. Ja bym nawet zaryzykował określenie, że ten wzmacniacz to jedna z mniej awaryjnych konstrukcji. Rzadko się widuje tematy z usterkami i tutaj na UK i np na elektrodzie. Regulacja elektroniczna barwy dźwięku chroni ten wzmacniacz przed głupotą dresiarzy i tym podobnego pomiotu.