Kacik posiadaczy zestawów głośnikowych Alton i Mildton
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
To jako pierwszy pochwale się posiadaniem Altonów 70. Jest to wspaniały sprzęt, do chyba każdego rodzaju muzyki.
Ja jestem posiadaczem altonów 70. Miały iść na śmietnik wraz z zestawem SSL-032 więc je przygarnąłem. Zawieszenie posypane, w średniotonowcach całe membrany pocięte, oddałem do regeneracji za całość zapłaciłem 110 na membranach Tonsila i nie mogę złego słowa na nie powiedzieć :P Czysty basik, duży zakres dźwięków :P Nie wiem jak ktoś w ogóle mógł wpaść na pomysł żeby chcieć je wyrzucić wraz z całą sprawną (!!) wieżą ale na szczęście trafiły do mnie :P
Błędy ! Następnym razem post leci bez ostrzeżenia .
Witam jestem posiadaczem Alton-ów 110.Rewelacyjne kolumny pod każdym względem, niesamowity wysokotonowy, niski ton bardzo nisko schodzi, Polecam każdemu te kolumny, naprawdę za tą cenę nie kupi sie nic lepszego.
Posiadam Mildtony 70 (ZgB 70-8-693), zgadzam się, że za te pieniądze to świetne kolumny, zarówno do małych, jak i większych pomieszczeń. Potrafią nieźle grać ze sprzętem Unitry i innym. Trzeba wydać sporo kafli na nowe zestawy, aby dźwięk był lepszy.
Ja posiadam Mildtony 110 podłączone do Yamahy RX-750 RS o mocy znamionowej 80W. (Niestety WS 442 nie był w stanie pokazać ich potencjału.)
Miałem okazję je kupić od fana Hi-Fi (nie audiofil, ale pasjonat), który był ich pierwszym właścicielem. Szybko okazało się czemu je sprzedawał: niestety basy okazały się źle zregenerowane, czego nie dało się zauważyć od razu.W jednym membrana oderwała się od cewki, a drugi zaczął pierdzieć po jakimś czasie.
Po regeneracji grają naprawdę przyjemnie, dają znacznie ładniejszy dla ucha dźwięk od Altusów, a poza tym można z nich sporo wycisnąć.
Największą ich wadą są kable "telefoniczne" w środku. Nie wiem kto wymyślił takie montować w kolumnach, gdzie moce w pikach mogą dochodzić do 140W.
Hmm. Ja posiadam Altony 80. Brzmią miło, głęboki bas (choć nie tak głęboki jak w ZG40C), góra nieco agresywna, ale można przytłumić ją nieco, na szczęście. Niestety, brakuje mi nieco średnicy, ZG40C brzmią dla mnie lepiej, pełniej, Altony grają nieco zbyt konturowo, jak dla mnie. Zwrotnice, z tego co patrzyłem, mają proste, jak konstrukcja cepa, niemal żywcem zerżnięte z Altusów. Niemniej jednak i tak lubię sobie ich posłuchać ;) Aha, oba zestawy (Alton i ZG40) odsłuchiwałem na AT91xx =]
Jeszcze jedno, jak brzmią Mildtony w porównaniu z Altonami ?
Ja jestem szczęśliwym posiadaczem Mildton-ów 80.Świetnie współpracują z Radmorem 5102-TE,pozdrawiam :D
Ja równierz posiadam Mildton 80. Przeszły regeneracje zawieszeń górnych wraz z membraną. Zmienione kopułki na lustra- chrom (wiem, że takie w oryginale nie było :) ) Do tego wymienione przewody w środku, na głośnikowe 1,5mm zamiast tych drucików hehe.
Wzmak do nich to WS432.
ja jestem szczesliwym posiadaczem altonow 80 ktore jak opisywalem zamienilem z szrotow na cos w miare milego dla oka i ucha :) jestem z nich strasznie zadowolony i sie chyba nigdy nie pozbede a jak bede mial kase to dokupie sobie jeszcze 2. graja z wzmacniaczem sony TA-519R(2x70w) i zlego slowa nie powiem. do tego mam jeszcze 2 kolorofony unitry. te co sprzedaje to zestaw mojego kolegi:D kupil bym to o d niego ale nie mam kasy bo wszystko wydalem na to.
Czy to możliwe aby oryginalnie do zestawów Alton 80 był włożony GDN 25/40/(1/3) (taki sam jak w ZG40C na materiałowym zawieszeniu)?
Bo mam taki zestaw, wydaje się być oryginalny.
Czy ktoś ma porównanie tego głośnika kontra GDN 25/60/1 takiego ze srebrną kopułką i piankowym zawieszeniu. Chodzi mi czy opłaca się wymieniać starego GDN-a.
Pozdrawiam
W/g mnie zdecydowanie lepsza konstrukcja od sławnych Altusów , zwłaszcza odmiana Mildton z kopułką . W miare wyrównane pasmo i o niebo lepiej zestrojony basreflex. Nie podbijający tak górnego basu w ok 100 Hz, potrafiący zejść niżej w całkiem namacalne 50 Hz w przypadku Mildton 70. Byłem posiadaczem Mildtonów 70 , ale przynajmniej jedna z kolumn była sfuszerowana. Pisze tak dlatego , że obie były zakupione razem w jednym sklepie, obie miały bardzo bliskie numery fabryczne , a jednak obie miały całkiem różne zwrotnice . Różnica w brzmieniu była zauważalna w najwyżsym zakresie pasma. Dlatego zostały w końcu otwarte i wkrótce po tym odkryciu sprzedane. Mimo wszystko miło je wspomianm zwłaszcza za zrównoważony bas.
januwojt