Unitra ZgC-50-8-44 - słabe wysokie tony w jednej kolumnie
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Nie jest proste, dlatego napisałem aby wymienił na inne używane. Sklejałem już kilka różnych magnesów, do centrowania dobierałem aluminiowe rurki, jest trochę zabawy, ale się da skleić.
Jasne że się da, też kleiłem, różnymi narzędziami ustalającymi, nawet odpowiednio zwiniętą kliszą foto kiedyś...
Mam zostawione kilka takich skoszonych magnesów, żeby zrobić sobie w końcu ustalacz, chociaż do najpopularniejszych wysokotonowych.
Co za barachło jest w tej szczelinie głośnika uszkodzonego?
Jarzmo masz do góry nogami przyłożone, bo klej jest na górze, a powinien być od strony magnesu. Nie skręcaj już go z powrotem, on i tak nie zagra, bo cewka jest rozwalona, zapewne przytrzymana przez rozklejony magnes, urwała się przy pierwszej próbie wyciągnięcia jej.Co do pytania czemu wymienić obie, ŻEBY OBIE BYŁY NOWE, I GRAŁY TAK SAMO.
Teraz tak, mam do niego magnes, oryginalny, taki sam jak twój, i dwie cewki nowe.
Jeśli chcesz, odsprzedam ci to, i będziesz miał DWA NOWE, TAK SAMO GRAJĄCE GŁOŚNIKI, na kolejne 30 lat.Edit, mam też dwa głośniki całkowicie nowe, złożone przeze mnie na nowych grubych magnesach, zalane ferrofluidem, nowe cewki, nowe korpusy, po prostu nowe, tylko do wlutowania:
Myślę, że Kamil sam już powinien podjąć decyzje, ja na jego miejscu już uzgadniałbym cenę i wszystkie formalności.
Grzesioj
Zadałem sobie bardzo dużo niepotrzebnego trudu aby streścić ten wątek do jednego postu, żeby ewentualny nowy czytający nie musiał przebijać się przez meandry chłopskich filozofii Kolegi kamiledi15. Jednocześnie post ten ukaże tragikomizm tych wywodów. Zaczynajmy!
Grzegorz, trochę to złośliwe i szkoda chłopaka. Kamil po prostu bardzo chce wiedzieć czemu musi coś zrobić, jeśli według niego jest dobrze i trudno go przekonać, że jest inaczej. Mimo obaw zadał sobie trud poprosić o pomoc. Nie nabijajmy się z niego. Ma ofertę od Klexmixa, niech korzysta i niech cieszy się sprawnymi głośnikami.
Tak Wojtku, jest to trochę złośliwe. Ciągle piję do tego, że brakuje Mu i Jemu podobnym POKORY. Tak, chciałbym aby naprawił sobie te kolumny, ale niech przestanie już filozofować, tylko pokornie wykona to, co mu podpowiadają. Tak...
Kamil po prostu bardzo chce wiedzieć czemu musi coś zrobić, jeśli według niego jest dobrze i trudno go przekonać, że jest inaczej.
Niech poświęci trochę czasu na wyszukanie informacji i zdobędzie nieco wiedzy z internetu, z książek a nie polemizuje z faktami i tymi, którzy chcą mu pomóc bo jest to momentami śmieszne, momentami irytujące.
Pozdrawiam
Grzesiek
Tak Wojtku, jest to trochę złośliwe. Ciągle piję do tego, że brakuje Mu i Jemu podobnym POKORY. Tak, chciałbym aby naprawił sobie te kolumny, ale niech przestanie już filozofować, tylko pokornie wykona to, co mu podpowiadają. Tak...
Kamil po prostu bardzo chce wiedzieć czemu musi coś zrobić, jeśli według niego jest dobrze i trudno go przekonać, że jest inaczej.
Niech poświęci trochę czasu na wyszukanie informacji i zdobędzie nieco wiedzy z internetu, z książek a nie polemizuje z faktami i tymi, którzy chcą mu pomóc bo jest to momentami śmieszne, momentami irytujące.
Pozdrawiam
Grzesiek
Grzesiu, a czy my tacy kiedyś nie byliśmy??? Fakt, że Kamil jest bardzo uparty w swoich przekonaniach ale poprosił o pomoc. Pomoc po raz kolejny uzyskał, choć po wielu trudach, bo jak sami widzieliśmy, temat mógł się zakończyć w 17 poście. Teraz niech wykorzysta pomoc i cieszy się sprawnymi kolumnami.
Grzesiu, a czy my tacy kiedyś nie byliśmy???
Ja nie byłem. Tak, niech już naprawi i się nimi cieszy.
Pozdrawiam
Grzesiek
Grzegorz, trochę to złośliwe i szkoda chłopaka. Kamil po prostu bardzo chce wiedzieć czemu musi coś zrobić, jeśli według niego jest dobrze i trudno go przekonać, że jest inaczej. Mimo obaw zadał sobie trud poprosić o pomoc. Nie nabijajmy się z niego. Ma ofertę od Klexmixa, niech korzysta i niech cieszy się sprawnymi głośnikami.
Minąłeś się z powołaniem kolego, powinieneś zostać adwokatem, świetnie Ci to idzie.
Czekam tylko na jego decyzję, jak zapadnie, temat zostaje zamkniety.
Ciekawe jak sprzedający opisał te kolumny w ogłoszeniu.
A jak? Standardowo. Kolumny regenerowane przez znanego w okolicy regeneranta, stan wizualny przedstawiony na zdjeciach, kolumny nie testowane, bo nie mam do czego podłączyć, wysyłam na koszt i odpowiedzialność kupującego.
Pozdrawiam
Grzesiek
Grzesiu, specjalnie w swoim ostatnim poście zaznaczyłem, że chcę tylko wiedzieć, dlaczego mam wymienić cewkę w sprawnym głośniku i że nie forsuję swoich opinii. Natomiast Ty w swoim kolejnym poście zarzucasz mi, że jestem uparty, że nie mam pokory, itd. Tak samo ja od samego początku zaznaczałem, że nie mam wiedzy, więc czepianie się tego w każdym poście jest trochę nie na miejscu. Naprawdę, większość tego tematu to wytykanie mi braku wiedzy :) Ja o tym wiem, wy o tym wiecie, więc po co ciągle o tym przypominać? Temat mógłby być 3 razy krótszy, gdybyśmy skupili się na problemie.
Człowieku! Przy...czepiasz się do jakichś nic nie znaczących obić krawędzi magnesu a nie widzisz, że w głośniku który gra źle masz oderwaną cewkę z karkasem od membrany? Jak podstawowej wiedzy i zdrowego rozsadku trzeba nie mieć, żeby do tego momentu ciągnąć dyskusję i zastanawiać się, co jest nie tak?
Pozdrawiam
Grzesiek
Wiem, że cewka jest do wymiany. Ale czy uszczerbiony magnes też nie wpływa na jakość dźwięku - tego nie wiem. Czy popełniłem taką straszną zbrodnię, że pokazałem również magnes na wszelki wypadek?
Teraz mam jeszcze jedno pytanie - zaznaczam, że pytanie, a nie forsowanie swoich opinii - widzieliście filmik, na którym wyjąłem magnesy z głośników wysokotonowych i zatkałem niskotonowe. Grały tylko średnionotonowe i słychać było różnicę między nimi. Czy na podstawie tego filmiku uważacie, że średniotonowy głośnik jest dobry i jedynie wysokotonowy jest do naprawy?
Natomiast co do oferty Klexmixa - oczywiście, chciałbym to naprawić jak najprostszym sposobem, dlatego poproszę o wysyłkę całych głośników już na PW.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- …
- następna ›
- ostatnia »
Zadałem sobie bardzo dużo niepotrzebnego trudu aby streścić ten wątek do jednego postu, żeby ewentualny nowy czytający nie musiał przebijać się przez meandry chłopskich filozofii Kolegi kamiledi15. Jednocześnie post ten ukaże tragikomizm tych wywodów. Zaczynajmy!
Wystarczy.
Pozdrawiam
Grzesiek