Diora WS 432 - potrzebne zdjęcie wnętrza , problem z koncówką i prądem spoczynkowym.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
No tu moge koledze przyznać rację. Wiedza moja w dziedzinie elektroniki jest dość nikła. Teraz idę do szkoły elektronicznej mam nadzieję że coś z niej wyniosę ;). Wracając do wzmacniacza kondensator wymieniłem i nic dalej to samo. Ma kolega jakieś pomysły?
Jak się wszystkie diody świecą i buczy to końcówki niesprawne , jak ich nie wlutowałeś to sterujące , wymień T505 i C505 jeszcze raz , T501 i 503 (sparowane !!!). Sprawdź czy nie masz wciśniętego klawisza 0,01 .Podaj jakie elementy zmieniałeś na jakie .Czy dobierałeś tranzystory pod względem bety ?
Elementy wymieniłem na takie same (więc muszą pasować:) ) ,zamienniki zastosuje tylko w końcowych których jeszcze nie lutowałem. Co do tego klawisza nie był wciśnięty. Co do diod to tak dokładnie to pala się 3 ostatnie 2 pierwsze się nie palą mrugną tyko przy włączeniu klawisza0,01. Czyżbym trafił na wadliwe trany sterujące skoro oba kanały zrobiłem tak samo a 1 buczy czy przyczyną tego buczenia mogą być zepsute trany sterujące?
EDIT
Panowie kurde głupio to zabrzmi ale teraz dopiero oglądając ponownie te zdjęcia dopatrzyłem się że brak u mnie kondensatora C515 a w drugim kanale C516! Jak to możliwe?? Przecież 1 kanał i tak grał nawet bez tego kondensatora. Czy ten kondensator może być powodem moich problemów?
To na pewno "Zastrzega się możliwość" na gorsze . Nowe elementy dałeś wg. schematu , a oryginalnie były inne , żeby było taniej.
Nie rozumiem o co Koledze chodzi zarówno w schemacie jak i we wzmacniaczu były te same elementy i na te same zmieniam. Np jest tran. bd 135 to montuje bd 135 tyle. Jutro kupie te kondensatory i trany. Zobaczymy czy to coś pomoże.
Panowie sytuacja jest taka że wlutowałem nowe trany. i kondy. bez końcowych. Podłączyłem DVD i słuchawki do wzmacniacza i jest cisza. We wzmacniaczu nic się nie pali nie ma stałego na wyjściu. Chciałbym teraz sprawdzić czy jest to wina przedwzmacniacza lecz nie wiem gdzie podać źródło dźwięku tak żeby go minąć. Przeczytałem w sieci dziesiątki wątków na temat tego wzmacniacza i jemu podobnych lecz nie znalazłem w jaki punkt podać dźwięk żeby szedł prosto na końcówkę. Bardzo proszę o podanie tego punktu.
Pozdrawiam
Zgaduję, że Kolega nie posiada schematu tego wzmacniacza? K39, K41 i K38-K40. Niech Kolega zwróci uwagę, że K38-K40 to są punkty masy.
TJ
Dzięki po podaniu bezpośrednio na końcówki lewy kanał gra wzorowo zaś prawy bardzo cichutko ledwo słyszalnie charczy. Po przeczyszczeniu styków lewy gra juz z przedwzmacniacza prawy bez zmian. Co może powodować takie zachowanie prawego kanału? Czy jest to walnięty tranzystor? Ścieżki i zwarcia na nich mogę wykluczyć bo naprawdę dokładnie oglądnąłem i nic tam nie ma.
Drodzy Unitromaniacy ! Wzmacniacz został naprawiony! Gra pięknie na obu kanałach. Dziękuje wszystkim którzy poświęcili swój czas i nerwy ;) i jakoś wytrzymali ze mną ;). Dzięki Wam nauczyłem się wiele i co najważniejsze kolejny klocek Unitry powrócił do życia ;). Jeszce raz bardzo dziękuje i Pozdrawiam
No raczej elektroniki, nie nauczys zsie z dnia na dzień, to raz. Budowa tego sprzętu, składa sie w b. wielu elementów, każdy o innej charakterystyce i właściwościach, najpierw należało by od tego zacząć, to dwa.
A nie iśc po najmniejszej linii oporu, poczytaj troche a sam zobaczysz, ze polowa pytań, zawarta tutaj, jest niepotrzebna.