Kącik miłośników decków ZRK M9xxx
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Na życzenie użytkownika sporządzam datowaną listę wszystkich wykonanych prac. Skoro nawet wymianę oleju w aucie serwis dokumentuje na metryczce umieszczonej gdzieś przy silniku to czemu użytkownik magnetofonu miałby tego nie mieć ?
Miejsca wewnątrz 9115 jest bardzo dużo, mała książeczka wejdzie bez trudu. Chyba, że życzysz sobie specjalną kieszonkę na to gdzieś z tyłu przy gniazdach. No, bezpieczniej byłoby ;-).
A tu rowki smarownicze już gotowe. Zostało zrobić nakrętki specjalne M2 z sześciokąta mosiężnego, obciąć oryginalne ośki, wywiercić i skalibrować w pozostałych końcówkach otwory fi 4, dobrać dystanse montażowe i wkleić te końcówki na nowe ośki.
Potem dobrać lub wykonać podkładki ślizgowe na przednią stronę osi, żeby alu końcówki nie stykało się ze ZnAlem, złożyć to do kupy ustawiając współbieżność elektryczną ślizgaczy i zamontować na płytkę.
Ale ale... Jeszcze konieczna poprawka fabrycznej kaszanki. Coś tam ktoś nie domówił, ktoś coś zapomniał, inny nie zrozumiał, miało być cacy a wyszło jak zwykle. Przyjrzyjcie się uważnie metalowej blaszce wspornika gniazda JACK słuchawek i zarazem potencjometru. To tak fabryka zrobiła, Krecik tego nie młotkował w kombinerkach :-).
Skutkiem tego potencjometr jest wlutowany samymi czubkami końcówek, lut ślizgacza tylnego przerywał przy poruszaniu - vide obrazki.
Miłego podziwiania oryginalnych koncepcji ZRK :-))).
Ta blacha jest ewidentnie krzywa. Trzeba dogiąć ją po zdemontowaniu a wtedy nogi potencjomatra wejdą głębiej.
Ta blacha jest ewidentnie krzywa. Trzeba dogiąć ją po zdemontowaniu a wtedy nogi potencjomatra wejdą głębiej.
Otóż nie.
Zwróć uwagę na odcinek krawędzi pod gniazdem słuchawek - jest równoległy do płytki. Przegięcia blachy też są równolegle wykonane, bez przekoszenia.
Górna krawędź blachy (przeciwległa do płytki) jest prostoliniowa. Szerokość blachy po prawej stronie jest mniejsza niż po lewej. Kwadratowe wycięcie pod gniazdo jest równoległe/ prostopadłe do dolnej krawędzi blachy a wyraźnie nierównoległe górnym bokiem do górnej krawędzi blachy.
No niepojęte rzeczy tam wydumali...
Gdyby to wyprostować na siłę (znaczy podgiąć na chama) to nie wiem, czy oś potka weszła by w otwór w płycie czołowej.
Ta blacha jest ewidentnie krzywa. Trzeba dogiąć ją po zdemontowaniu a wtedy nogi potencjomatra wejdą głębiej.
Nie jest krzywa, jak to kolega Krecik już napisał. Po zamontowaniu w chassis płytka jest lekko przekoszona, żeby zachować pion gałki wzmocnienia i gniazda, zaś ta jej górna krawędź na tym zdjęciu jest pionowa.
I mam jeszcze takie pytanie - jak wspominałem do dwóch decków ZRK zaaplikowałem wzmacniacz słuchawkowy z Koncerta (przy okazji zmieniłem trafo na TS40/52, żeby było z czego brać energię). Niestety nie znalazłem potencjometru 2 x 100 B z odczepem (taki suwakowy jest w Koncercie) i założyłem dosyć popularny 2 x 47 k B z odczepem. Ale jak teraz porównuję jak się słucha i tu i tu, to mimo wszystko fabryczne wykonanie brzmi ciut lepiej, może dlatego że filtr "loudness" lepiej współpracuje z większą rezystancją. Czy ktoś spotkał się z potencjometrem obrotowym 2 x 100k B z odczepem albo może z 2 x 220k B z odczepem? Albo trzeba by podłubać przy elementach filtru i coś zmienić.
może dlatego że filtr "loudness" lepiej współpracuje z większą rezystancją
Może nie tyle lepiej współpracuje z większą rezystancją ile elementy filtra były liczone "pod" tę a nie inną rezystancję potencjometru i filtr jako całość ma inną charakterystykę z innym potencjometrem.
Pozdrawiam
Grzesiek
może dlatego że filtr "loudness" lepiej współpracuje z większą rezystancją
Może nie tyle lepiej współpracuje z większą rezystancją ile elementy filtra były liczone "pod" tę a nie inną rezystancję potencjometru i filtr jako całość ma inną charakterystykę z innym potencjometrem.
Pozdrawiam
Grzesiek
Dobrze wyjaśnia to Kolega, spróbuj manewrów z tym 150nF-3k3 (chyba taki tam jest dla potka 100k ?).
Co do krzywek - tak, ale znacznie taniej będzie kupić gruza dla samych krzywek. I jeszcze coś tam z niego może się przydać. O cenę zrobienia takich krzywek w różnych zakładach mechanicznych nawet nie pytaj, raczej nikt się nie podejmie. Chyba, że chciałbyś rozwinąć sobie pojęcie o technologii i kosztach, ale zaopatrz się w coś na serce zawczasu ;-).
Zmagania z potencjometrami w 9115 mają się ku końcowi. 2x1kA dał się normalnie wlutować bez łatania przy lekkim nagięciu płytki. Po lutowaniu okazało się, że właśnie teraz płytka jest prawie prosta. Zbyt mocno dogięte końcówki gniazda ją skrzywiały.
Na obrazku także ślizgacze przed i po czyszczeniu. Prawy od początku mógł mieć problemy kontaktowe, słabo dociśnięte styki "widełek" nie zdzierały warstwy tlenku tak jak na lewym.
może dlatego że filtr "loudness" lepiej współpracuje z większą rezystancją
Może nie tyle lepiej współpracuje z większą rezystancją ile elementy filtra były liczone "pod" tę a nie inną rezystancję potencjometru i filtr jako całość ma inną charakterystykę z innym potencjometrem.
Pozdrawiam
GrzesiekDobrze wyjaśnia to Kolega, spróbuj manewrów z tym 150nF-3k3 (chyba taki tam jest dla potka 100k ?).
Co do krzywek - tak, ale znacznie taniej będzie kupić gruza dla samych krzywek. I jeszcze coś tam z niego może się przydać. O cenę zrobienia takich krzywek w różnych zakładach mechanicznych nawet nie pytaj, raczej nikt się nie podejmie. Chyba, że chciałbyś rozwinąć sobie pojęcie o technologii i kosztach, ale zaopatrz się w coś na serce zawczasu ;-).
Tych "gruzów" praktycznie już nie ma, bo najwięcej z RSD było siódemek - 10,11 (najpopularniejsza) i 20, z 9-tek tylko 10 i 9201 - w tym te elementy były wykorzystane do funcji "continuous play". i to wszystko. Po prostu mam jeszcze trzy elektromagnesy, tylko tych krzywek mi brakuje i dlatego zapytałem.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- …
- następna ›
- ostatnia »
Moim skromnym zdaniem jako użytkownika, bardzo :-)) Mam nadzieję że za 10 lat, ktoś tu jeszcze zechce przeczytać relację jak to się wszystko sprawuje, wcześniejsze oczywiście też ;-))
Unitra jest jak fasolki wszystkich smaków... Nigdy nie wiesz na co trafisz...