Nie do końca sprawny MDS 442
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Kolejny raz wychodzi, że zdalna pomoc - nie obraź się - chyba laikowi - ma mały sens.
Pisałeś poprzednio, że C101 się grzeje - dlatego sugerowałem wymianę -
a teraz, że się nie grzeje.
Więc jak?
C101 ma elektrodę ujemną 'minus' na obudowie, natomiast C102 i C103 są innej konstrukcji. Pomiar potencjału na tych obudowach nie ma sensu.Powinieneś sobie kupić chociaż chiński tester elementów (może 5$ na aliexpress). Natomiast tak jak teraz to możemy się opierać na Twojej relacji grzeje się-nie grzeje.
Ewentualnej zgrubnej oceny czy kondensatory w zasilaczu są dobre (gdy się nie grzeją) można dokonać przez pomiar napięcia przemiennego przed mostkiem prostowniczym (w gałęzi z C101 zakładam ok 24V) i stał ego za nim ok. 33V (powinno być wyższe w przybliżeniu *1,4). Jeśli stałe jest mocno zaniżone to C101 nie ma pojemności albo gałąź jest mocno obciążona.
Już spieszę z wyjaśnieniem tak jak wczoraj pisałem C101 się grzał.Nie robiłem nic tylko wyłączyłem magnetofon i tak stał do dzisiaj.Wrociłem z pracy włączyłem magnetofon póściłem kasetę grała 40 minut i dżwięk zanikł.W miedzy czasie sprawdzałem czy C101 się grzeje ale do samego końca pozostał zimny.Też mnie to dziwi.Wczoraj się grzał dzisiaj nie ,wczoraj grał 20 minut dzisiaj 40 to przecież nie jest normalne.Obrażać się nie mam na co bo elektronikiem nie jestem a wiec laikiem i dlatego proszę o pomoc.Mierniki mam dwa jeden prosty mierzenie DC, AC, amperaż i brzeczyk ,a drugi bardziej zaawansowany pomiar wspomnianych wyżej plus Hz, pojemnoć, oporność,hFe.Z tą różnicą że ampery może mierzyć w kilu zakresach od uA do A.Jutro nspróbuję zmierzyć podane przez kolegę napięcia, ale łatwe to nie będzie bo strona druku jest zasłonięta plastikiem i bez wyjęcia całej płyty głównej
sie nie obejdzie.
Ja rezygnuję. Dobranoc.
Pozdrawiam
Grzesiek
Ja rezygnuję. Dobranoc.
Pozdrawiam
Grzesiek
Dzięki za okazaną pomoc.Również dobrej nocy życzę.
Pozdrawiam. Jacek.
Do pomiarów nic nie trzeba rozbierać. "Plus" C101 jest połączony z katodami D101 i D102 (katoda jest tam gdzie kreska na diodzie) i tam przykładasz końcówkę V miernika na zakresie DC, drugą końcówkę - COM przykładasz do chassis, obudowy C101(w tym typie można)czyli do tzw. masy. Napięcie przed mostkiem, na zakresie AC, końcówki miernika do anod D101 i D102 albo wprost na transformatorze.
Dzięki z info ,jutro jak wrócę z pracy posprawdzam i dam znać co mi wyszło dziś już jest późno a jutro wstaję bardzo wcześnie.Pozdrawiam i dobrej nocy życzę.
Witam .Zrobiłem pomiary tak jak opisał kolega Sim i oto co mi wyszło.
Pomiarów dokonywałem na włączonym zasilaniu bez żadnego dodatkowego obciążenia.
Wiec tak za mostkiem mierzyłem na DC czyli prądzie stałym i wyszło mi tak:
Dioda D101-36.66 VDC
Dioda D102-36.63 VDC
Natomiast przed mostkiem miernik ustawiłem na AC i wyszło tak:
Dioda D101-14.45 VAC
Dioda D102-15.40 VAC
Jeśli dobrze odczytałem schemat (dopiero się uczę) to wszystko powinno być ok.U mnie napięcia są trochę wyższe niż podaje schemat,tylko nie wiem czy mieszczą się w granicach tolerancji.
Obiecałem sobie że już w temacie nie zabiorę głosu ale niech tam. Możesz sobie mierzyć co chcesz, ale jeśli pomiarów dokonujesz w sytuacji kiedy wszystko jest ok (a tak chyba jest bo nie piszesz aby było inaczej) to jakich wniosków oczekujesz po pomiarach? Że wszystko jest ok. Doprowadź magnetofon do stanu kiedy wariuje i dopiero wtedy mierz. A tak w ogóle to zacznij od statycznego sprawdzenia diod przy WYŁĄCZONYM magnetofonie i rozładowanych kondensatorach przy pomocy miernika na zakresie pomiaru złącz (namalowana taka diodka). Na każdej diodzie w jednym kierunku powinien pokazac okolo 0.6, w drugim - rozwarcie (przepełnienie). Jeśli któraś zachowuje się inaczej - śmietnik. Jeśli wszystkie wyglądają ok - wcale tak nie musi być pod obciążeniem i po nagrzaniu. Samymi pomiarami napięć wokół prostownika w czasie pracy i wymianą kondensatorów nie będących przyczyną problemu nie uda ci się zaklinać rzeczywistości i od tego nic się nie naprawi. Amen.
Pozdrawiam
Grzesiek
Witam.W odpowiedzi na sugestie kolegi Grzesioj,otóż nie ma się co denerwować Grzesiek podpowiedzi miałem dwie, więc zacząłem sprawdzać od samego początku czyli transformatora okazał się sprawny, dalej układ prostowniczy wyszło że też jest ok.I teraz sprawdziłem diody według twojej sugestii i wychodzi na to że też są sprawne z tą niewielką różnicą że pokazuje 0,466 V na wszystkich diodach jakie tam są.Dodam że dla porównania wyników odczytu sprawdziłem też w innym egzemplarzu który posiadam tzn MDS 440 w wersji Mr Voice i wyniki odczytu z diod były identyczne.Różnica jaka miedzy nimi jest to ta że w MDS 442 na kondach C102 na masie mam 1,25 VDC, a na C103 jest 1,35 VDC,natomiast w MDS 440 na masach kondów jest 0(zero) VDC.Więc teraz pytanie co ty o tym sądzisz i co proponujesz dalej.Jak dla mnie to to napięcie na masie kondów w MDS 442 jest trochę dziwne jeśli nie niebezpieczne.Czekam Grześ na Twoje dalsze sugestie.Tylko proszę o cierpliwość bo nie zawsze mam czas i możliwości na dokonanie pomiarów.Pozdrawiam .Jacek
:) no dobra. Odnoszę jednakże nieodparte wrażenie że nie czytasz zbyt dokładnie tego o czym piszemy. Załóżmy że diody uważamy chwilowo za sprawne. Rozwiążmy na początek raz na zawsze kwestię kondensatorów C102 i C103. Wiszą one na zupełnie innym, odseparowanym galwanicznie uzwojeniu transformatora niż to, na którym jest C101. Pracują one w układach zasilających napędy i sterowanie a nie tory sygnałowe. Więc dajmy im spokój. Uparłeś się na pomiar napięcia na nich i twierdzisz że na masie jest jakieś napięcie. Gdzie ty je mierzysz? Na ich obudowie? Obudowa jest odizolowana od masy. Nawet gdyby do niej zwarła to takie napięcie jest fizycznie niemożliwe bo w magnetofonie jest tylko jedna wspólna masa. Żeby pomiędzy punktami tej samej masy powstało napięcie rzędu 1.5V, musiałyby płynąć przez masę prądy rzędu setek amperów.
Jak ci napisałem, w miarę prawidłowe wskazanie napięcia przewodzenia diody nie jest warunkiem wystarczającym żeby w 100% stwierdzić że nie jest uszkodzona. W drugą stronę - owszem, nieprawidłowe napięcie świadczy o jej uszkodzeniu. To zmierzone przez ciebie jest podejrzanie niskie ale skoro twierdzisz że na wszystkich jest mniej więcej takie samo...
Poza tym - badaj to wszystko w chwili NIEPRAWIDŁOWEGO działania magnetofonu bo inaczej żadnych konstruktywnych wniosków nie wyciągniesz.
Pozdrawiam
Grzesiek
Przeczytaj, co napisałem wyżej.
I nie wykluczam że C102, C103 są uszkodzone, ale - tak jak napisałem - nie z powodu śmieciowego potencjału na obudowie. Pomiar ich parametrów testerem prawdę powie. W warunkach domowych - jeśli miernik uniwersalny na zakresie pomiaru rezystancji z buzzerem 'pika' przy podłączaniu kondensatora dużej pojemności raz w jedną raz w drugą stronę to na 95% kondensator jest dobry.
Diody w mostku sprawdza się na wyłączonym układzie miernikiem uniwersalnym na zakresie "dioda" - uwzględniając uzwojenie trafo na zasadzie: przewodzi ze spadkiem napięcia jak na diodzie - nie przewodzi.
Pomiar napięcia na diodach w pracującym układzie nie ma sensu.