Kącik offtopowy - rozmowy wszelakie.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Jak chcecie załączyć tylko jedno zdjęcie to nie trzeba klikać "Załącz" bo ono się załaduje. Telefony są specyficzne nie gwarantuje że tam wszystko dobrze działa klub jest robiony na komputery tylko czat ma wersje mobile specjalną.
Witam Serdecznie i Zapraszam dziś o 21.00 na moją audycje w Radiu Bohema :)) link do słuchania : https://bohemaradio.panelradiowy.pl/radio
Pare dni temu na laboratorium zetknąłem się z czymś takim. Pan profesor pozwolił mi sie pobawić wszystkim innym w sali (a było czym) ale niestety tym laserem już nie.
To rozsądnie ze strony Pana profesora. Dawno temu bawiłem się takim laserkiem, dość mocno "daje". Może trwale oślepić jakimś przypadkowym odbiciem wiązki.
Gratka dla mikoli* ;-) :
https://tygodnik.interia.pl/news-w-polsce-dziala-jedyny-taki-w-e...
---------------
* - jak to się właściwie powinno odmieniać? mikoli?... mikolów?...
Byłem już kilkukrotnie w lokomotywowni w Wolsztynie. Starsze wnuki ( 7 i 8 lat ) jak i najmłodszy ( 3,5 ) byli bardzo zainteresowani starą techniką. Tego najmłodszego zabrałem również na przejażdżkę „Drezyniarzem” w grudniu zeszłego roku. Był zachwycony pomimo tego, że zamiast parowozu skład ciągnęła spalinowa SU 46.
Ja byłem w zeszłym roku w Wolsztynie w parowozowni i w rynku i wtedy ten parowóz, o którym mowa w artykule był tydzień po zakończeniu rewizji poziomu P5. Później do widziałem na stacji Wrocław Główny jak odpoczywał przed wyjazdem do Jaworzyny w ramach jakiegoś iventu tamtejszego Skansenu. Piękna maszyna i ten zapach palonego węgla w koło no całkiem inny niż obecny. Do Wolsztyna dojechałem pociągiem z Leszna z tymi samymi oliwkowymi wagonami tylko ciągniętymi przez stonkę i też przy otwartym oknie jak za dzieciaka :D
Tysięczny post
o niczym ;-)
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- …
- następna ›
- ostatnia »
Czy są jakieś zasady na to w języku polskim to nie wiem. Rozsądek tak by nakazywał. Silniki różnych for mają jednak z językiem polskim chyba mało wspólnego.
pozdrawiam
Grzesiek